W domu jednorodzinnym, szczególnie niezbyt dużym, schody powinny zabierać jak najmniej miejsca. Zajmują bowiem powierzchnię nie tylko na parterze, ale i na piętrze. Przestrzeń pod schodami można wprawdzie przynajmniej częściowo wykorzystać, ale nie będzie z niej takiego samego pożytku jak z pomieszczeń o pełnej wysokości.
Z tego powodu w większości domów jednorodzinnych najczęściej projektowane są proste schody, składające się z jednego lub dwóch biegów. Jeśli mają one zajmować możliwie mało miejsca, to warto, żeby ich stopnie miały maksymalną wysokość dopuszczoną przez warunki techniczne, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Jest to h = 19 cm, a to oznacza, że w większości domów wystarczy, żeby schody miały jedynie 16 stopni. Jeśli będą one miały szerokość s = 25 cm, to spełnią warunek na wygodne schody: 2h + s = 61-65 cm.
Zobacz: Jakie schody są najlepsze w domu jednorodzinnym?
Ze względu na oszczędność miejsca dobrze też, jeśli szerokości biegu i spocznika będą miały jedynie 80 cm, czyli tyle, na ile jeszcze zezwalają przepisy. Przy zachowaniu takich wymiarów da się zrobić schody, które będą zajmowały stosunkowo mało powierzchni w domu, choć wiele zależeć też będzie od ich rodzaju.
Uwaga! Należy pamiętać, że podana w warunkach technicznych użytkowa szerokość schodów jest mierzona między wewnętrznymi krawędziami poręczy, a przy balustradzie jednostronnej – między wykończoną powierzchnią ściany a wewnętrzną krawędzią poręczy tej balustrady. Jeśli więc poręcze i balustrady będą mocowane nie z boków konstrukcji schodów, lecz na niej, to może się okazać, że biegi i spocznik będą musiały mieć większą szerokość, na przykład 90 cm.
Schody jednobiegowe
Schody te, składające się z jednego biegu (Rys. 1), zabierają najmniej miejsca, szczególnie wtedy, gdy u dołu i u góry wchodzi się na nie prostopadle do ich kierunku. Można też wchodzić na nie lub schodzić z nich po kilku stopniach zabiegowych – trójkątnych lub trapezowych. Nie zmniejsza się wtedy co prawda powierzchnia, jaką zajmują, ale takie rozwiązanie może ułatwić komunikację na piętrze lub parterze.
Schody jednobiegowe trudno zaliczyć do bezpiecznych, szczególnie gdy nie są osłonięte z boków ścianami – ze względu na dużą liczbę stopni w jednym biegu upadek z nich może być bardzo bolesny. Zagrożenie to niewiele zmienia zrobienie stopni zabiegowych na ich początku i końcu, choć liczba stopni w prostym biegu jest wtedy mniejsza.
Dla zwiększenia bezpieczeństwa można bieg takich schodów przedzielić w środku podestem, ale wtedy staną się one schodami… dwubiegowymi.
Schody jednobiegowe są najczęściej wykonane z drewna (Fot. 1) i mogą być zrobione na zamówienie lub kupione jako gotowe (do montażu).
Schody dwubiegowe
Ten rodzaj schodów w domach jednorodzinnych spotyka się najczęściej.
W schodach dwubiegowych (Rys. 2) biegi są ustawione w stosunku do siebie zazwyczaj pod kątem 180º (powrotne), ale czasem także pod kątem prostym (łamane).
Takie schody mniej więcej w połowie wysokości dzieli spocznik (podest), na którym następuje zmiana kierunku ruchu. Dzięki zrobieniu spocznika biegi są krótsze, a przez to schody dwubiegowe są zdecydowanie bardziej bezpieczne niż jednobiegowe.
Dla zmniejszenia przestrzeni zajmowanej przez schody dwubiegowe często robi się stopnie także na ich spocznikach. Takie schody nazywane są zabiegowymi, a stopnie zrobione w miejscu spocznika mają kształt trapezu lub trójkąta. Są one jednak mniej bezpieczne i wygodne od schodów z podestami, szczególnie te z dużą liczbą stopni trapezowych.
W domach murowanych schody dwubiegowe są najczęściej wykonywane jako żelbetowe (Fot. 2 i 3). Betonowane są one przeważnie razem ze stropem i w stanie surowym wykorzystywane do komunikacji podczas dalszych prac budowlanych. Wykańcza się je – drewnem albo płytkami ceramicznymi lub kamiennymi – dopiero na etapie układania podłóg.