Przy dzisiejszej technice okiennej zrobienie okrągłego okna nie stwarza producentom większych problemów. Dlatego nie jest ono przeważnie dużo droższe od okna prostokątnego o takim samym standardzie i powierzchni szyby. Na pewno jednak trudniejsze pod względem budowlanym jest wykonanie na takie okno otworu w ścianie.
Rozbudowując dom o nowy pokój dzienny, dwustanowiskowy garaż oraz zadaszony i oszklony taras, jego właściciel zdecydował się na zrobienie dwóch okrągłych okien. Ich kształt nawiązywał do okien z łukowymi nadprożami, które były już w starej części domu i miały się znaleźć także w nowej.
Jedno z okrągłych okien zostało zrobione nad bramą garażową i miało doświetlać nieużytkowy stryszek, znajdujący się nad stropem garażu (Fot. 1), natomiast drugie – miało doświetlać nowy pokój dzienny, połączony z otwartą na niego kuchnią.
Wykonanie okrągłych ościeży
W dobudowywanej części domu zaplanowano ściany jednowarstwowe grubości 40 cm, wykonane z bloczków betonu komórkowego, które są łatwe do obróbki i da się je ciąć nawet piłą do drewna. Trudno jednak sobie wyobrazić, by dało się wyciąć w wymurowanej już ścianie (Fot. 2) okrągły otwór na okno, nawet gdyby była ona dwuwarstwowa i jej mur miał tylko 24 cm grubości.
Dlatego zrobiono to w inny sposób. Przed wymurowaniem ściany ułożono bloczki bokiem na równym podkładzie (Rys. 1) w takiej kolejności, w jakiej miały się one znaleźć w ścianie szczytowej w miejscu lokalizacji okna. Układając bloczki na boku uwzględniono zarówno to, że ich spoina pionowa musi być w kolejnych warstwach przesunięta o minimum 10 cm, jak i trójkątny kształt ściany pod kalenicą, czyli tam, gdzie zostało zaprojektowane okrągłe okno.
Na ułożonych bloczkach narysowano okrąg o średnicy ościeża na okno (około 85 cm) i opisano numerami od 1-9 te, które miały znaleźć się później w ścianie. Każdy z obrysowanych bloczków został przycięty wzdłuż narysowanych linii na elektrycznej pile taśmowej do betonu komórkowego. Następnie w zapisanej kolejności wmurowano „okienne” bloczki w ścianę, podpierając drewnianymi stemplami na czas wiązania zaprawy klejowej te, które znalazły się w górnym półkolu.
Taki sposób wykonania ościeża okazał się dobry, bo otwór na okno został zrobiony z dużą dokładnością (Fot. 3). Na koniec zrobiono w nim węgarek (Fot. 4), przyklejając od strony zewnętrznej trapezowe płytki, przycięte z bloczków betonu komórkowego o grubości 12 cm.
Okrągłe okno w salonie
Drugie okrągłe okno wykonano w szczytowej ścianie nowego salonu. Od tej strony domu rosną duże drzewa, więc okno umieszczone w pobliżu kalenicy (Fot. 5 i 6), będzie dodatkowo doświetlać nowy salon i kuchnię. Wykonano je dokładnie w taki sam sposób jak ościeże okrągłego okna nad garażem.