Moda na ogrodzenia z gabionami (z włoskiego: gabbione – duża klatka) ma w Polsce co najmniej kilkanaście lat, choć oczywiście historia ich samych jest zdecydowanie dłuższa i sięga czasów starożytnych. Gabiony, czyli kosze wypełnione kamieniami, już wtedy były używane nie tylko budownictwie lądowym i wodnym do stabilizacji skarp i umacniania koryt rzek, ale także – a może przede wszystkim – do celów wojskowych, głównie do budowy fortyfikacji.
Używane do wykonywania ogrodzeń gabiony mają najczęściej kształt prostopadłościanów, zrobionych z metalowych kształtowników i siatki ze sztywnych prętów. Wnętrze ich koszy wypełnione jest kamieniami polnymi (otoczakami) albo mniej lub bardziej regularną kostką, pochodzącą z rozdrobnienia skał magmowych, pozyskanych z kamieniołomów.
Najczęściej jest to granit, bazalt, sjenit lub gnejs. Elementy metalowe, z których wykonane są kosze, muszą być oczywiście trwale zabezpieczone przed korozją.
Z gabionów można wykonać ogrodzenia pełne lub zrobić z nich jedynie wolnostojące ściany (Fot. 1 i 2), pomiędzy którymi są zamocowane przęsła z metalowej siatki lub drewnianych desek.
Metalowe słupki, stabilizujące położenie gabionów, muszą być zabetonowane w fundamencie. Może być on wykonany równo z terenem lub wystawać z niego na 20-30 cm – wtedy gabiony nie są narażone na bezpośredni kontakt z gruntem, a także na zachlapywanie po deszczu, jeśli ogrodzenie znajduje się przy drodze gruntowej.
Właśnie ten drugi wariant przyjęto, wykonując ogrodzenie z gabionami wokół działki, na której stoi jeden z podwarszawskich domów.
Fundament
Metalowe elementy ogrodzenia, którego poszczególne części zostały specjalnie dobrane do wymiarów działki, miały być zamontowane na betonowym fundamencie, którego wystająca ponad teren część bywa zazwyczaj nazywana murkiem, co nie jest może najszczęśliwsze, ponieważ się jej nie muruje.
Pomijając jednak kwestię nazwy, podstawa, w której ma być zamocowane ogrodzenie powinna być mocna i stabilna, szczególnie ze względu na duży ciężar i sporą wysokość gabionów.
Z tego powodu fundament pod takie ogrodzenie powinien być osadzony dość głęboko w gruncie. Zwykle zaleca się, by jego podstawa znalazła się poniżej głębokości przemarzania gruntu, choć akurat to – często występujące zimą – zjawisko, samo z siebie nie spowoduje raczej uszkodzeń ogrodzenia, zwłaszcza jeśli betonowy fundament zostanie zazbrojony podłużnie stalowymi prętami.
W przeciętnych warunkach gruntowych można jednak przyjąć, że spód takiej betonowej ściany powinien się znaleźć na głębokości co najmniej 1 metra. Przy czym dotyczy to także sytuacji, gdy na działce jest czysty piasek, czyli grunt niewysadzinowy, na którym – zgodnie z normami budowlanymi – można by postawić dom już na głębokości pół metra! Chodzi bowiem o to, by odpowiednio głęboko osadzony w gruncie fundament, nie pozwolił na wywrócenie się ciężkich gabionów, zakotwionych w nim za pomocą metalowych słupków.
Jeśli warunki gruntowe na to pozwalają, dolną część fundamentu ogrodzenia można betonować bezpośrednio w wykopie, a jedynie górną – powyżej terenu – w deskowaniu (Fot. 3).
Przed betonowaniem należy taką ścianę zazbroić podłużnie, czterema prętami stalowymi o średnicy 10-12 cm, połączonymi ze sobą strzemionami (Fot. 4), podobnie jak robi się to w ławach fundamentowych. Takie zbrojenie ochroni ją przed pękaniem, a jednocześnie sprawia, że większa szerokość fundamentu bierze udział w ochronie gabionów przed wywróceniem.
Pomiędzy pręty zbrojeniowe wkłada się słupki ogrodzeniowe, które w miejscu, w którym będą się stykać z cokołem, osłania się folią budowlaną, by nie zostały zabrudzone betonem. Następnie – korzystając z niwelatora – ustawia je w jednej linii i na jednej wysokości, po czym stabilizuje się je na czas betonowania.
Fundament ogrodzenia można betonować bezpośrednio z betonowozu (Fot. 5), rezygnując z zamawiania pompy do betonu i używając do tego celu jedynie samochodowej rynny. Ważne jest oczywiście, by świeży beton dokładnie zagęścić, najlepiej mechanicznie za pomocą wibratorów wgłębnych (Fot. 6).
Montaż gabionów
Gdy betonowa podstawa ogrodzenia jest już gotowa, można przystąpić do montażu gabionów (Fot. 7 i 8). Poszczególne ich płaskie elementy łączy się w skrzynie, przy użyciu śrub, które oczywiście muszą być wykonane ze stali nierdzewnej.
Dotyczy to oczywiście także łączników, którymi gabiony mocowane są do metalowych słupków (Fot. 9). Używa się ich także do łączenia ze sobą podłużnych siatek, by nie wygięły się pod naporem wypełniających gabiony kamieni (Fot. 10).
W tym ogrodzeniu gabiony nie tworzą pełnego muru (Fot. 11). Przerwy między nimi wypełnią – mocowane do słupków – płaskie przęsła, wykonane z takich samych siatek, z których zrobione są gabionowe kosze.
Detale ogrodzeniowe
Gabiony zaprojektowano między innymi przy furtce prowadzącej do domu oraz przy bramie wjazdowej do garażu (Fot. 12). Do furtki doprowadzono też, ze znajdującej się w domu skrzynki elektrycznej, przewody do podłączenia domofonu i zamka magnetycznego (Fot. 13). Podobnie zadbano o zasilanie siłowników do uchylnej bramy wjazdowej (na przesuwną nie było tutaj miejsca).
Z gabionów wykonano także ściany śmietnika, zlokalizowanego niedaleko granicy z sąsiednią działką (Fot. 14) – od strony ulicy będzie on dostępny po otworzeniu furtki.
* * *
Jak widać, zrobienie ogrodzenia z gabionami nie jest wcale trudne, a na pewno mniej pracochłonne niż wykonanie słupów i murku cokołowego z cegieł klinkierowych. W dodatku przez odpowiedni dobór rodzaju, wielkości i koloru kamieni oraz ich nietypowe ułożenie możemy uzyskać niepowtarzalny wygląd ogrodzenia naszej działki.