Jak wybrać wykonawców do prac wykończeniowych?

13 czerwca 2022

Gdy wyposażony we wszelkie instalacje budynek w całej swojej okazałości stoi już pod dachem, a otwory w jego ścianach wypełniają okna i drzwi, inwestor oddycha z ulgą, będąc przekonany, że najważniejszą fazę budowy ma już za sobą. Tymczasem czekają go jeszcze prace wykończeniowe, od których jakości w dużej mierze zależy to, jak będzie mu się mieszkać w nowym domu.

Końcowa faza budowy domu (Fot. 1) jest dla inwestora nie tylko dużym obciążeniem finansowym (wydatki na roboty wykończeniowe to co najmniej 30% całkowitych kosztów budowy domu), ale i absorbująca czasowo i intelektualnie. Musi on bowiem w stosunkowo krótkim czasie podjąć bardzo wiele decyzji dotyczących wyboru materiałów i wykonawców (zakładając, że już wcześniej przemyślał w szczegółach wszystkie swoje oczekiwania dotyczące urządzenia i wystroju wnętrz).

O ile na etapie prac budowlanych i instalacyjnych inwestor podczas podejmowania różnych decyzji może liczyć na merytoryczną pomoc swojego inspektora nadzoru, o tyle podczas prac wykończeniowych bardzo dużo zależy od gustów i upodobań jego i pozostałych domowników – musi więc liczyć w dużej mierze na siebie. Może on oczywiście zatrudnić projektanta wnętrz, ale warto by pamiętał, że to w końcu on będzie mieszkał w tym domu, a nie obca mu osoba, nawet o dużych zdolnościach plastycznych i doświadczeniu w aranżacji pomieszczeń mieszkalnych.

Fot. 1 – Dom jest już pod dachem, w jego ścianach są okna i drzwi, a w środku rozprowadzono przewody wszystkich instalacji – teraz przyszła kolej na prace wykończeniowe

Zakres prac wykończeniowych

Tynki, posadzki, glazury i ewentualnie zabudowa poddasza – to tylko niektóre z prac, jakie czekają nas przy wykańczaniu domu. Do tego dochodzi jeszcze elewacja (najczęściej także z dociepleniem ścian zewnętrznych), a także wykończenie schodów zewnętrznych i wewnętrznych.

Praktycznie do każdej z tych prac dobrze jest zatrudnić oddzielnych wykonawców, którzy się właśnie w nich specjalizują. Jedynie kilka z nich daje się sensownie połączyć, na przykład montaż zabudowy poddasza i sufitów podwieszanych na parterze z malowaniem całego domu.

Nie ma tu bowiem raczej miejsca dla „złotej rączki”, która potrafi zrobić wszystko. Jeśli chcemy, by prace te były zrobione na dobrym poziomie, powinniśmy zatrudnić osoby, które mają nie tylko duże doświadczenie i umiejętności w wykonywaniu poszczególnych robót, ale i odpowiednie do tego narzędzia. Materiały wykończeniowe są czasem bardzo drogie, więc lepiej nie zepsuć efektu ich zastosowania kiepskim wykonawstwem, nawet gdyby miałoby być ono atrakcyjne cenowo.

Oddzielna sprawa dotyczy takich elementów wykończenia jak drzwi wewnętrzne, szafy wnękowe czy meble kuchenne. Tutaj – niezależnie od tego, czy zamawiamy je u producenta, czy kupujemy w supermarkecie budowlanym – warto zdecydować się na usługę z montażem. Nie tylko chodzi o koszty (podatek VAT na całość jest wtedy 8-procentowy), ale przede wszystkim o to, że w razie jakiś usterek reklamację kierujemy tylko pod jednym adresem.

wybór wykonawców

Pozostaje nam zatem „jedynie” znaleźć dobrych tynkarzy, układaczy wylewek podłogowych, parkieciarzy, glazurników, specjalistów od lekkiej zabudowy i na koniec malarzy. Może to być oczywiście firma zajmująca się robotami wykończeniowymi, która takich fachowców zatrudnia, ale raczej trudno będzie nam ocenić, czy każdy z nich potrafi wykonać swoją robotę na satysfakcjonującym nas poziomie.

Poszukiwania wykonawców warto zacząć od kontaktu z przyjaciółmi i znajomymi, którzy ostatnio budowali lub remontowali dom albo odnawiali swoje mieszkanie. To dobry kierunek, bo mają oni często podobny do naszego gust i wymagania estetyczne, a zazwyczaj także i status majątkowy.

W znalezieniu fachowców może nam pomóc także wykonawca naszego domu w stanie surowym, zwłaszcza jeśli oprócz prac budowlanych, od czasu do czasu podejmuje się także budowy domów pod klucz. Jeśli działa on długo na rynku, ma z pewnością sprawdzonych podwykonawców, z którymi współpracuje i za których umiejętności i solidność może poręczyć.

Szansą na znalezienie dobrych wykonawców bywa także wycieczka po domach budowanych właśnie w okolicy. Możemy tam spotkać przy pracy rzemieślników różnych specjalności i – jeśli efekty ich działań uznamy za obiecujące – umówić się z nimi, by później zajęli się także robotami wykończeniowymi w naszym domu.

Zawsze też możemy skorzystać z internetu i tam szukać wykonawców. Do zamieszczonych na stronach firmowych i forach internetowych rekomendacji i opinii powinniśmy jednak podchodzić z ograniczonym zaufaniem. Lepiej więc traktować internet jako źródło adresów i telefonów i zatrudniać jedynie takich wykonawców, których wcześniejsze dokonania sprawdziliśmy osobiście.

Uwaga! Wybierając wykonawcę, zawsze trzeba z nim uzgodnić przynajmniej przybliżoną cenę za usługę. W żadnym razie nie należy się godzić na propozycję, że później się jakoś policzymy.

Lista robót wykończeniowych

Do prac wykończeniowych, finalizujących budowę naszego domu, będziemy potrzebowali wielu różnych fachowców. Może się oczywiście tak zdarzyć, że któremuś z nich – mającemu odpowiednie przygotowanie – powierzymy nie jedną, lecz kilka z nich.

Tynki wewnętrzne. Tynkowanie ścian i sufitów to jedna z pierwszych prac wykończeniowych. By tynki trzymały pion i poziom oraz były równe i gładkie, tynkarz musi mieć dużą wprawę i umiejętności (Fot. 2). Dlatego dobrze jest postarać się o fachowca z co najmniej kilkunastoletnim stażem. Nie ma przy tym dużego znaczenia, czy chcemy mieć w domu tynki gipsowe, czy cementowo-wapienne – dla dobrego tynkarza ich rodzaj nie ma istotnego znaczenia.

Wylewki podłogowe. Dobre wykonanie podkładów podłogowych nie jest łatwe, ze względu na ich dużą powierzchnię i małą grubość. Dlatego do ich zrobienia powinno się zatrudnić ekipę, która do przygotowania zaprawy i przepompowania jej do poszczególnych pomieszczeń używa urządzenia nazywanego mixokretem (Fot. 3). Mimo że przygotowana w niej zaprawa ma konsystencję mokrego piasku, to – dzięki dodaniu środka uplastyczniającego – daje się łatwo układać i wyrównywać za pomocą zagęszczarki talerzowej. Wykonane z niej wylewki nie tylko nie rysują się i nie pękają, ale też nie „wstają” na brzegach z powodu nierównomiernego skurczu podczas ich twardnienia. Zawdzięczają to nie tylko małej ilości wody w zaprawie, ale też dodaniu do niej zbrojenia rozproszonego z polipropylenu.

Fot. 2 – Do tego, by wszystkie tynki miały równe i gładkie powierzchnie oraz na sufitach były poziome, a na ścianach – pionowe, potrzebny jest tynkarz z dużym doświadczeniem
Fot. 3 – Teraz wylewki podłogowe wykonuje się za pomocą urządzenia nazywanego mixokretem, które przygotowuje zaprawę i transportuje ją rurami do poszczególnych pomieszczeń
Zobacz także
Powodzie w Polsce może nie są częstym zjawiskiem, ale jednak od czasu do czasu się zdarzają. Na terenach...
Agregaty prądotwórcze stały się niezwykle popularnymi urządzeniami. Sprzyja temu zarówno zwiększona dostępność w...
Fot. Ytong Xella
Przeznaczone do murowania ścian bloki wapienno-piaskowe (silikatowe) są jednymi z najzdrowszych materiałów...
Myślisz o remoncie łazienki, ale nie wiesz, ile to może kosztować? Ceny usług i materiałów budowlanych...