Krycie dachu wykonuje dekarz, który najczęściej robi to jako oddzielna firma, niezwiązana bezpośrednio z wykonawcą domu w stanie surowym. To dobrze, bo pokrycie dachu, narażone na skrajne warunki atmosferyczne, powinno być wykonane bardzo fachowo. Inaczej nie tylko burza lub ulewa, ale nawet niewielki deszcz spowoduje przeciekanie dachu i zawilgocenie jego ocieplenia.
Poprawne krycie dachu stromego – zwłaszcza gdy ma być pod nim mieszkalne poddasze – jest wbrew pozorom jednym z trudniejszych do wykonania etapów budowy domu. Warto więc prace te powierzyć bardzo dobremu fachowcowi.
Dotyczy to zarówno sytuacji, gdy przez cieśli ułożone jest już na krokwiach sztywne poszycie z desek lub płyt wiórowych (Fot. 1), jak i takiej, gdy wstępne krycie dachu z wysokoparoprzepuszczalnych folii (membran) dachowych wykonuje sam dekarz, tuż przed przystąpieniem do układania głównego pokrycia z dachówki, blachy lub blachodachówki (Fot. 2).
Zagrożenia dla dachu stromego
Połacie współczesnego dachu stromego są przeważnie – w części lub w całości – izolowane termicznie. Jego ocieplenie, wykonywane najczęściej z wełny mineralnej, musi być oczywiście dobrze chronione przed zamoczeniem przez wodę deszczową lub powstałą z topniejącego śniegu.
Ponieważ większość pokryć dachowych nie jest szczelna, więc wełnę mineralną przed zawilgoceniem chroni wstępne krycie, wykonane z ułożonej na sztywnym poszyciu papy asfaltowej lub rozpiętej na krokwiach membrany dachowej.
Po wykonaniu docelowego pokrycia, wstępne krycie dachu nie jest widoczne, zatem to czy jest szczelne, czy nie, zależy przede wszystkim od rzetelności i umiejętności dekarza. Dotyczy to zwłaszcza wysokoparoprzepuszczalnych membran dachowych, które mogą zostać ułożone nie tylko bez odpowiednio dużego zakładu, ale też uszkodzone podczas układania na ruszcie z kontrłat i łat docelowego pokrycia.
By nie mieć później kłopotów z dachem, warto więc zadbać o to, by jego kryciem zajęła się dobra i sprawdzona firma dekarska z dużym doświadczeniem.
Uwaga! Naprawa nieszczelnego dachu, wykonanego niezgodnie ze sztuką dekarską, jest trudna między innymi dlatego, że czasem niełatwo jest ustalić miejsce przecieku, więc trzeba rozebrać spory fragment dachu. W dodatku naprawa nie ogranicza się zwykle do poprawienia samego pokrycia, ale też do wymiany tego fragmentu ocieplenia, które uległo zawilgoceniu. Nic zatem dziwnego, że taka naprawa może być czasem kosztowniejsza niż poprawne wykonanie krycia dachu przez droższego, ale solidniejszego wykonawcę. Dotyczy to zwłaszcza drogich pokryć oraz dachów o skomplikowanej bryle.
Wybór dekarza
Poszukiwanie firmy dekarskiej warto rozpocząć już na etapie wykonywania fundamentów, a nawet jeszcze wcześniej. Będziemy mieli wtedy wystarczająco dużo czasu na porównanie różnych ofert i spokojne dokonanie wyboru odpowiedniego dekarza. Należy przy tym pamiętać, że dobrzy fachowcy mają zwykle zaplanowane roboty ze sporym wyprzedzeniem (Fot. 3) i może się okazać, że w sezonie budowlanym nie znajdą dla nas wolnego terminu.
Najlepiej oczywiście zdecydować się na dekarza, który ma doświadczenie w układaniu wybranego przez nas pokrycia dachowego. Nawet bowiem jeśli wykonawca ma duży talent do prac dekarskich, lepiej – choć pachnie to egoizmem – żeby nie zdobywał doświadczenia na naszym dachu.
W poszukiwaniu wykonawcy może nam pomóc strona internetowa producenta wybranej przez nas dachówki, blachy czy blachodachówki, na której zazwyczaj znaleźć można autoryzowane przez niego firmy, które działają w naszej okolicy.
Przydatne mogą okazać się też stowarzyszenia dekarzy, których co najmniej kilka działa w naszym kraju.
Inwestorzy indywidualni często korzystają też z dekarzy poleconych przez znajomych, którzy niedawno wybudowali dom i są z ich pracy zadowoleni. Informacji o dekarzach można też szukać na forach internetowych, ale do zamieszczanych tam opinii należy podchodzić z rezerwą (zdarza się, że te pozytywne pochodzą od samych zainteresowanych, a negatywne – od konkurencji).
Niezależnie jednak od tego, jaką drogą zdobyliśmy kontakt do kilku wykonawców, którzy wzbudzili nasze zainteresowanie, powinniśmy ich starannie sprawdzić.
Pierwszym krokiem jest przedstawienie im projektu dachu i porównanie otrzymanych ofert. W żadnym razie nie powinniśmy jednak przy podejmowaniu decyzji kierować się najniższą ceną (a zdarza się, że wyceny krycia tego samego dachu różnią się od siebie nawet trzykrotnie!). Wybierając wyjątkowo „atrakcyjną” cenę możemy bowiem stać się właścicielami najdroższego pokrycia dachowego, jakie zostało ułożone w okolicy (oczywiście po doliczeniu późniejszych kosztów naprawy dachu).
Gdy mamy już wybranych dwóch-trzech dekarzy, to przed ostateczną decyzją dobrze jest obejrzeć ich dokonania. Jeśli są to już gotowe dachy, to więcej niż oglądanie ich z zewnątrz, da nam rozmowa z inwestorami na temat terminowości wykonawcy, dotrzymania przez niego warunków umowy, długości udzielonej gwarancji itp.
Najwięcej informacji dostarczy nam jednak wizyta na budowach, na których „nasi” dekarze właśnie pracują. Jeśli realizowany dach ma być kryty ciężką dachówką, warto zobaczyć, czy firma dysponuje specjalnym podnośnikiem (Fot. 4 i 5), którym transportuje je na dach. Wnoszenie ręczne dachówek nie tylko wydłuża prace dekarskie, ale grozi też ich uszkodzeniem.
Kompetencje dekarza można też poznać po tym, czy przed przystąpieniem do układania pokrycia, sprawdza geometrię więźby dachowej i dokonuje – on sam lub wezwany przez niego cieśla – niezbędnych poprawek.
Podczas pobytu na budowie warto też przyjrzeć się, jaki jest stan wyginarki (giętarki), której dekarz używa do przygotowania elementów obróbek blacharskich (Fot. 6). To właśnie bowiem poprawnie wykonane obróbki blacharskie (Fot. 7) mają decydujący wpływ na szczelność i trwałość dachowego pokrycia. Jest to szczególnie ważne, ponieważ są one częścią praktycznie każdego pokrycia dachowego, niezależnie od jego rodzaju.
* * *
Zatrudniony przez nas dekarz powinien mieć zarejestrowaną działalność gospodarczą jako osoba fizyczna lub prawna. Powierzając komuś „na dziko” krycie naszego dachu bierzemy na siebie odpowiedzialność nie tylko za jakość robót, ale także za bezpieczeństwo osób pracujących na dużej wysokości.
Dobrze też, jeśli dekarz jest ubezpieczony od błędów z tytułu wykonywanego zawodu. Umożliwi nam to stosunkowo szybkie uzyskanie odszkodowania, gdy dojdzie do konieczności usunięcia poważniejszych usterek (bez wchodzenia na często mało skuteczną drogę sądową).