Mogłoby się wydawać, że przeciwwilgociowe izolowanie podłogi parteru nie jest specjalnie potrzebne. Jej warstwy są wprawdzie wykonywane bezpośrednio na gruncie, ale wierzch podłogi na parterze jest zwykle na tyle powyżej terenu działki, że wilgoć z gruntu nie powinna tą drogą przenikać do wnętrza domu.
Są oczywiście domy, w których poziom podłogi parteru jest bardzo blisko terenu działki (Fot. 1) i konieczność wykonywania w nich izolacji przeciwwilgociowej nie budzi wątpliwości. Jednak w większości domów niepodpiwniczonych podłoga parteru jest w odległości co najmniej 45 cm od terenu, więc zagrożenie wilgocią podciąganą z gruntu nie wydaje się być duże (Fot. 2).
Dodatkowym argumentem za tym, że szczelna izolacja podłogi nie jest bezwzględnie potrzebna, może być to, że przestrzeń pomiędzy ścianami fundamentowymi wypełnia się z reguły ubijanym warstwami piaskiem (Fot. 3), a jest to przecież grunt sypki, który nie podciąga kapilarnie wody. Co innego gdybyśmy wypełnili przestrzeń między fundamentami gliną, która potrafi podciągać wilgoć na znaczne wysokości…
Odcięcie od wilgoci gruntowej
Niezależnie od tych wątpliwości, lepiej jest przyjąć, że wykonanie szczelnej izolacji przeciwwilgociowej i staranne połączenie jej z poziomą izolacją wykonywaną na ścianach fundamentowych jest w każdym domu bardzo potrzebne. Tak jak dach ochrania dom przed opadami atmosferycznymi, niech szczelna izolacja, ułożona w poziomie podłogi parteru, odetnie cały budynek od wilgoci gruntowej (Rys. 1).
Taką izolację warto zrobić także wtedy, gdy poziom wód gruntowych na działce jest znacznie poniżej terenu. I nie tylko dlatego, że z poziom wód gruntowych z różnych powodów potrafi się zmieniać, a po kilku dniach ulewnego deszczu ziemia – zwłaszcza na działkach gliniastych – przez dłuższy czas pozostaje mokra. Po prostu jej zrobienie, także staranne, nie kosztuje dużo, w przeciwieństwie do prac związanych z osuszaniem i zabezpieczaniem zawilgoconych ścian i podłogi parteru.
Ochrona przed radonem
Pozioma izolacja przeciwwilgociowa parteru chroni dom nie tylko przed wilgocią gruntową, ale także przed przedostawaniem się do wnętrza budynku rakotwórczego radonu. Wprawdzie w Polsce zagrożenie ze strony tego promieniotwórczego gazu nie jest duże, ale jeśli tanim kosztem można nie dopuścić do gromadzenia się go w pomieszczeniach, to na pewno warto to zrobić. Nie da się w tej kwestii liczyć ani na betonową wylewkę podłogową, która ze względów termicznych i akustycznych powinna być oddylatowana od ścian budynku, ani na stanowiące ocieplenie podłogi płyty styropianowe, które na połączeniach nie są przecież szczelne.
Wykonanie izolacji podłogi
Zanim przystąpi się do prac zasadniczych, należy dokładnie oczyścić z kurzu i okruchów zaprawy, używanej do murowania ścian, te fragmenty poziomej izolacji ułożonej na ścianach fundamentowych, które – przyklejone do podkładu betonowego – były pozostawione do połączenia na zakład z izolacją podłogi parteru (Fot. 4 i 5).
To samo dotyczy oczywiście ścian działowych, murowanych na podkładzie betonowym, pod którymi też powinna być wykonana izolacja przeciwwilgociowa (Fot. 6).
Kolejną czynnością jest staranne zagruntowanie podkładu betonowego wraz z zakładami izolacji wykonanej pod wszystkimi ścianami (Fot. 7). Najlepiej do tego celu użyć wodnego roztworu emulsji asfaltowo-kauczukowej, gdyż nie zawiera ona rozpuszczalników organicznych, których opary mogłyby działać destrukcyjnie na układany później styropian.
Teraz przychodzi kolej na ułożenie właściwej izolacji podłogi parteru. Najlepiej wykonać ją z papy termozgrzewalnej (Fot. 8 i 9). Można też to zrobić z papy asfaltowej, mocowanej do podłoża za pomocą wodnej dyspersji asfaltowo-kauczukowej.
Gorszym wariantem jest zastosowanie do tego celu grubej folii budowlanej, gdyż łatwo ją uszkodzić. Jeśli jednak zdecydujemy się na jej użycie, należy pamiętać o układaniu arkuszy folii na zakład i połączeniu ich odpowiednio dobranym klejem.
Wykonując izolację podłogi z papy termozgrzewalnej, można jej arkuszy nie łączyć ze sobą na zakład, jeśli na ich krawędziach roztopi się asfalt za pomocą gazowego palnika (Fot. 10) i wypełni nim styki, wygładzając je na przykład za pomocą murarskiej kielni (Fot. 11) lub innego tego typu narzędzia.
Dalsze prace
Po wykonaniu przeciwwilgociowej izolacji podłogi na gruncie, układa się na niej ocieplenie z płyt styropianowych, później – folie i przewody ogrzewania podłogowego (jeśli ten rodzaj instalacji grzewczej przewidziano na parterze), a następnie wszystko przykrywa betonową wylewką. Z układaniem na niej parkietu, paneli podłogowych, a także płytek ceramicznych powinno się poczekać do zakończenia wszystkich „mokrych” prac w budynku oraz wyparowania z niego wilgoci technologicznej.