Zrobiona z wysokoparoprzepuszczalnej folii i rozpięta na krokwiach membrana dachowa chroni poddasze oraz jego ocieplenie z wełny mineralnej przed skutkami przeciekania pokrycia dachowego, które jest wprawdzie odporne na opady atmosferyczne i promieniowanie UV, ale przeważnie niezbyt szczelne. Dlatego membrana dachowa jest też nazywana folią wstępnego krycia.
Membrany dachowe tylko wówczas będą szczelne, jeśli zostaną poprawnie ułożone na krokwiach dachowych – czyli równymi, poziomymi pasami oraz z odpowiednim zakładem (oczywiście górnej folii na dolnej). Tylko wtedy woda, którą na przykład wiatr wciśnie pod dachówkę lub blachę, będzie mogła spłynąć pod pokryciem do rynny, nie zawilgacając ocieplenia dachu z wełny mineralnej.
Membrana w kalenicy
Zasada szczelnego ułożenia membrany dotyczy oczywiście także kalenicy dachu i nie ma znaczenia, czy jego połacie będą ocieplone całe, czy tylko do jętek. W tym miejscu powinna być ona ułożona szczelnie i z odpowiednim zakładem.
W zależności od długości połaci dachu można go w kalenicy przykryć całym pasem membrany (Fot. 1) lub też wykonać zakład z dwóch spotykających się w tym miejscu arkuszy (Fot. 2). Gdy membrany, ułożone na obu połaciach dachu, spotykają się blisko kalenicy, trzeba je przykryć dodatkowym pasem folii, na przykład z podzielenia jej arkusza na połowę.
W każdym razie dobrze, jeśli w tym miejscu dach jest szczególnie starannie zabezpieczony przed przeciekaniem pokrycia. Trzeba bowiem pamiętać, że w czasie ulewnego deszczu porywisty wiatr bez trudu wciśnie znaczne ilości wody pod znajdujące się w kalenicy gąsiory dachowe (Fot. 3), które – choćby z powodu konieczności wentylowania od spodu pokrycia dachowego – są na połączeniu z nim niezbyt szczelne.
W żadnym więc razie nie można zostawić szczeliny pomiędzy arkuszami membrany na styku dwóch połaci dachu (Fot. 4 i 5). Jest to błąd budowlany, który będzie skutkował zawilgoceniem ocieplenia dachu: tuż pod kalenicą – przy ułożeniu wełny mineralnej na całych połaciach lub w poziomie jętek – gdy pod kalenicą pozostaje nieizolowany termicznie stryszek.
Pozostawienia takiej szczeliny pomiędzy membranami, ułożonymi na stykających się ze sobą połaciach, nie da się też uzasadnić tym, że zostawia się ją czasem w dachach, w których na krokwiach jest ułożone sztywne poszycie z desek lub płyt wiórowych. W takich dachach szczelina w kalenicy jest niezbędna do wentylacji ocieplenia, podczas gdy membrana dachowa jest wysokoparoprzepuszczalna i przepuszcza parę wodną z wnętrza domu na całej swej powierzchni, więc nie dopuści do zawilgocenia nią wełny mineralnej.