Czy trzeba ocieplać komin na nieogrzewanym strychu?

30 kwietnia 2024

Kominy prawie w całości znajdują się w ogrzewanej części domu. Jedynie ich górne części – krótsze lub dłuższe – mają kontakt z powietrzem, którego temperatura może zimą spadać nawet znacznie poniżej zera stopni. Takim fragmentem komina jest z pewnością jego koniec, który wystaje ponad pokrycie dachu.

Jeśli jednak w domu ze stromym dachem poddasze jest ocieplone jedynie do jętek, to pod kalenicą pozostaje spory stryszek, który nie będzie ogrzewany. Podobnie jest w domach parterowych z nieużytkowym poddaszem – w nich ocieplenie ułożone jest na żelbetowym lub drewnianym stropie, a połacie dachu pozostają bez izolacji termicznej.

Chociaż temperatura w takich osłoniętych od wiatru, niemieszkalnych częściach poddaszy jest zimą zwykle nieco wyższa niż na zewnątrz, to jednak podczas długotrwałych mrozów – co wprawdzie ostatnio nie zdarza się często – i ona może być mocno ujemna.

Powstaje zatem pytanie, czy fakt, że na sporej długości kominy będą się stykały z powietrzem o minusowej temperaturze, będzie miało znaczenie dla ich poprawnego działania? Czy powinno się je w takich miejscach ocieplać? Zwłaszcza że wykonuje się je teraz głównie z elementów prefabrykowanych, których cienkie ścianki z keramzytobetonu mają zaledwie kilka centymetrów grubości, a nie 12 cm, jak wtedy, gdy kominy murowano z cegły pełnej.

Biorąc to pod uwagę, z pewnością warto wystającą ponad dach część komina – jeśli nie będzie ona obmurowywana dookoła cegłą klinkierową – ocieplić metodą lekką mokrą. Czy jednak warto postąpić w podobny sposób z tym fragmentem komina, który znajdzie się w nieogrzewanej części domu (Fot. 1)?

Zobacz: Jak wykończyć komin nad dachem metodą lekką mokrą?

Fot. 1 – Gdy kominy są zlokalizowane bliżej kalenicy dachu, ich spory fragment znajduje się w najczęściej nieogrzewanej przestrzeni pomiędzy połaciami dachu i jętkami
Fot. 2 – Kanały wentylacyjne wykonuje się teraz najczęściej z jedno- lub wielokomorowych prefabrykowanych elementów keramzytobetonowych, które ustawia się jeden na drugim

Rodzaje kominów

W domach stosuje się kilka rodzajów kominów. Gdy nie ma w nich wentylacji mechanicznej tylko naturalna (grawitacyjna), to wykonuje się kominy wentylacyjne, z kilkoma zazwyczaj kanałami wywiewnymi, którymi zużyte powietrze jest usuwane na zewnątrz domu (Fot. 2).

Kominki i kotły na paliwa stałe podłącza się teraz do prefabrykowanego komina spalinowego (Fot. 3), który składa się z keramzytobetonowej obudowy oraz właściwego przewodu o wysokiej odporności ogniowej, wykonanego z ceramiki (rzadziej: ze stali kwasoodpornej). Taki przewód spalinowy jest w tych kominach oddzielony od ich obudowy warstwą izolacji termicznej z wełny mineralnej, więc na pewno nie ma sensu ocieplać go na zimnym strychu.

Mogą być jeszcze kominy do kotłów kondensacyjnych (Fot. 4), w których pomiędzy jego obudową i wewnętrznym przewodem spalinowym pozostawiona jest szczelina, którą powietrze znad dachu będzie napływać bezpośrednio do komory spalania kotła.

Fot. 3 – Prefabrykowane elementy kominów spalinowych i dymowych składają się z ceramicznego przewodu i keramzytobetonowej obudowy, które oddzielone są od siebie izolacją z wełny mineralnej
Fot. 4 – Kominy do kotłów kondensacyjnych składają się z ceramicznego przewodu spalinowego i obudowy keramzytobetonowej – szczeliną między nimi dostarczane jest powietrze do komory spalania

Tego typu komina też nie warto izolować termicznie na zimnym strychu, ponieważ i tak zimą wewnętrzna strona jego obudowy będzie wychładzana przez powietrze napływające do kotła.

Jeżeliby jednak rozważać potrzebę jego ocieplenia, to raczej w tych miejscach, w których komin przebiega przez ogrzewaną część domu. Zimne powietrze, napływające do kotła, może go bowiem wyziębiać, co w domach z nie najlepiej działającą wentylacją naturalną może skończyć się wykraplaniem pary wodnej na jego ściankach i rozwojem w tych miejscach grzybów pleśniowych.

Uwaga! Kotły kondensacyjne można też – zamiast do komina – podłączyć do koncentrycznych przewodów powietrzno-spalinowych, wyprowadzonych przez ścianę lub dach domu.

Ocieplone kominy wentylacyjne

Jak z tego widać jedynie kominy wentylacyjne warto ocieplić w tych miejscach, w których przechodzą przez nieogrzewaną strefę domu.

Powody do tego są w zasadzie dwa. Jeden to taki, że ciepłe wilgotne powietrze, usuwane z wnętrza domu, będzie się wykraplać na ściankach kanału, zanim dotrze do wylotu w kominie.

Natomiast drugi powód ma związek z ciągiem w kanale wywiewnym – jego wychłodzenie na sporej długości zmniejszy z pewnością jego siłę. Ciąg w przewodzie wywiewnym zależy bowiem zarówno od różnicy temperatury powietrza zewnętrznego i wewnętrznego, jak i od odległości pomiędzy nimi.

Dlatego dobrze jest ocieplić takie kanały. Izolacja ta nie musi być duża – wystarczą 3 cm płyty styropianowe mocowane do komina na placki zaprawy klejowej. Ocieplenie to warto oczywiście pokryć warstwą zbrojącą, jaką stosuje się przy ocieplaniu ścian domu metodą lekką mokrą.

Przy czym komin, w którym są tylko kanały wentylacyjne, powinno się ocieplić dookoła, natomiast gdy występuje on w zestawie z kominem spalinowym – to jedynie z trzech stron, z niewielkimi zakładami (Rys. 1).

W taki sposób powinno się ocieplić komin wentylacyjny jedynie do jętek (Fot. 5), jeśli poddasze będzie ocieplane tylko do ich poziomu.

Rys. 1 – W nieogrzewanej przestrzeni poddasza komin wentylacyjny powinien być ocieplony – albo dookoła (A), albo tylko z trzech stron – do komina spalinowego (B)
Fot. 5 – Gdy połacie dachu będą ocieplone tylko do poziomu jętek, komin wentylacyjny dobrze jest ocieplić styropianem od jego końca aż do warstwy ocieplenia poddasza

Podobnie należy postąpić, gdy całe poddasze będzie nieogrzewane, a izolacja termiczna zostanie ułożona na stropie (Fot. 6). Natomiast nie ma oczywiście sensu tego robić, gdy na poddaszu mieszkalnym komin wypada pod ocieploną połacią dachu (Fot. 7).

Fot. 6 – Jeśli na poddaszu domu parterowego izolacja termiczna będzie ułożona na stropie, to kominy wentylacyjne powinno się na nim ocieplić
Fot. 7 – Nie ma oczywiście powodu, żeby izolować termicznie kominy wentylacyjne, które znajdują się w ogrzewanej części poddasza i sięgają skosów dachu
Zobacz także
Główną funkcją ścian nośnych – zarówno zewnętrznych, jak i wewnętrznych – jest bezpieczne przeniesienie...
Kiedyś ciepło do każdego ze znajdujących się w mieszkaniu kaloryferów było dostarczane grawitacyjnie dwiema...
W Polsce domy z reguły ociepla się od zewnątrz. Jest tak zapewne dlatego, że w naszych warunkach...
Pod względem izolacyjności termicznej obecnie produkowane okna mają dużo lepsze parametry niż kiedyś. Dotyczy to...