Większość budowanych w Polsce domów jednorodzinnych jest posadowiona na ławach fundamentowych. Jeśli dom nie jest podpiwniczony, to na ławach wykonuje się ściany fundamentowe. Mogą być one wymurowane z bloczków betonowych lub wylane z betonu w deskowaniu. Wykonanie ich niezgodnie z projektem może stwarzać problemy przy murowaniu ścian parteru.
Kontrola zgodności wykonania ścian fundamentowych o rzucie prostokątnym (najczęściej spotykana sytuacja) z projektem budowlanym wydaje się sprawą banalnie prostą: trzeba wziąć miarkę, zmierzyć ich długość i szerokość, a następnie porównać z wymiarami na rysunku. Tymczasem to nie wystarczy…
Aby skontrolować wymiary, trzeba zmierzyć i porównać ze sobą nie tylko długości boków, ale i przekątnych (Rys. 1).
Sprawdzenie tylko długości boków lub samych przekątnych nie da nam pewności, że wszystko jest dobrze (Rys. 2).
Jeśli wszystko jest dobrze, porównujemy zmierzone długości boków z tymi w projekcie. Gdy są takie same, można przystąpić do wykonania poziomej izolacji ścian fundamentowych, a następnie – do murowania ścian parteru.
Gdy jednak wyniki pomiarów nie wypadły pozytywnie należy ten fakt zgłosić inspektorowi nadzoru lub kierownikowi budowy. To oni, po ewentualnej konsultacji z projektantem (jeśli różnice są spore), powinni podjąć decyzję, co dalej z tym robić.
Oczywiście wszystkie opisane wyżej pomiary dotyczą sytuacji, gdy cały rzut fundamentów, albo jego poszczególne części mają kształt prostokąta lub kwadratu. Gdy tak nie jest, sprawa bardziej się komplikuje. Na szczęście takie sytuacje zdarzają się dużo rzadziej.
Uwaga! Do pomiaru odcinków należy użyć miarki, która nie będzie się wydłużać pod wpływem naciągania; warto też starać się, by mierzyć poszczególne odcinki z jednakową siłą.
W taki sam sposób można też przeprowadzić kontrolę wykonania ław fundamentowych, ale tutaj niezbyt duże niedokładności nie mają istotnego wpływu na dalszą budowę i bezpieczeństwo całego budynku, byleby ściany fundamentowe wymurować już zgodnie z projektem.
Kontrola poziomu ścian
Sprawdzenie, czy wierzch ścian fundamentowych wykonano poziomo, nie jest trudny. Możemy się w tym celu posłużyć długą poziomnicą aluminiową (im dłuższa, tym lepiej), poziomnicą laserową, poziomnicą wodną zwaną „wasserwagą”, a najlepiej – niwelatorem (na przykład pożyczonym od wykonawcy; można też go kupić – proste nie są drogie, a przydadzą się do poziomowania wylewek itp.; po zakończeniu budowy można go sprzedać) (Rys. 3).
Tu sytuacja jest jednak korzystniejsza niż z geometrią ścian. Korekta ewentualnych niedokładności jest tu bowiem prostsza, gdyż właściwie we wszystkich technologiach murowych pierwszą warstwę ścian muruje się na stosunkowo grubej warstwie zaprawy (Fot. 1).