Czy ściany działowe z płyt g-k mogą być równie ciche i mocne jak murowane?

13 czerwca 2022

listek54Ściany działowe z płyt gipsowo-kartonowych, przykręconych z obu stron do szkieletu z metalowych profili, wypełnionego w środku wełną mineralną, to bardzo dobre pod wieloma względami rozwiązanie. Mimo to jest ono sporadycznie wybierane przez osoby budujące nowy dom. Rzadko też budynki z takimi ścianami znajdziemy w katalogu projektów gotowych.

Zarówno projektanci, jak inwestorzy indywidualni, zwykle decydują się na ściany działowe, zrobione z tego samego materiału, co ściany nośne domu, tylko z elementów o mniejszej grubości. Nie ma w tym nic złego, gdy dom budowany jest z bloków silikatowych lub pustaków ceramicznych. Jeśli jednak są to bloczki z betonu komórkowego, to – ze względu na ich małą masę i porowatą budowę – wykonane z nich ściany działowe grubości 11-12 cm, mają słabą izolacyjność akustyczną, co wkrótce po zamieszkaniu odczują wszyscy domownicy.

Tymczasem w domach murowanych inwestorzy, jeśli decydują się na ścianki działowe z płyt g-k, to co najwyżej na mieszkalnym poddaszu (Fot. 1), najprawdopodobniej ze względu na sąsiedztwo z wykonywaną w podobnej technologii zabudową ocieplonego dachu. Bardzo rzadko można takie ścianki spotkać na parterach domów i nie ma znaczenia, czy są one niepodpiwniczone, czy z piwnicami.

Inaczej jest podczas remontów czy przebudowy domów lub mieszkań (Fot. 2). W takich sytuacjach ściany z płyt g-k, ze względu na swój mały ciężar i łatwość wykonania, są bardzo często wybieranym rozwiązaniem.

Fot. 1 – Jeśli budujący dom decydują się na zrobienie ścian działowych z płyt g-k, to raczej na poddaszu, na którym ocieplenie dachu najczęściej osłania się takimi płytami, przy zastosowaniu bardzo podobnych materiałów i technologii
Fot. 2 – Jeśli w domu lub mieszkaniu, w którym są ciężkie, murowane ściany działowe, chcemy zmienić układ funkcjonalny wnętrz, to – po ich wyburzeniu – najbezpieczniej jest, do nowego podziału pomieszczeń, zastosować ściany z płyt g-k

Lekkie ściany działowe

Na tle murowanych ścian działowych, te wykonane z płyt g-k wyróżnia wiele zalet. Mają one bardzo dobrą izolacyjność akustyczną, którą zawdzięczają przede wszystkim włóknistej budowie wełny mineralnej, wypełniającej przestrzeń między płytami (Fot. 3). Są też lekkie i można je stawiać praktycznie w dowolnym miejscu domu, bez obawy przeciążenia stropu (Fot. 4).

Fot. 3 – Ściany działowe z płyt gipsowo-kartonowych swoją dużą izolacyjność akustyczną zawdzięczają przede wszystkim włóknistej budowie wypełniającej je wełny mineralnej
Fot. 4 – Ściany działowe z płyt g-k można postawić praktycznie w dowolnym miejscu stropu (na suficie widać, w którym miejscu były poprzednio ściany murowane)

Do tego wykonuje się je szybko i stosunkowo łatwo, a przy tym – co na etapie wykańczania domu ma ogromne znaczenie – bez żadnych prac mokrych. Trudno bowiem uznać za takie, szpachlowanie styków między płytami.

W prosty sposób można też zwiększyć ich izolacyjność akustyczną przez zastosowanie profili o większym przekroju oraz okładzin złożonych z dwóch płyt g-k (lub jednej, ale o większej grubości). W skrajnych sytuacjach, gdy zależy nam na szczególnie dobrym pod względem akustycznym odizolowaniu sąsiadujących ze sobą pomieszczeń, można zrobić ściany działowe, w których płyty g-k przykręcone są do dwóch niezależnych metalowych stelaży, przedzielonych wełną mineralną.

Nie powinno być też obaw, co do wytrzymałości i nośności ścian z płyt g-k. Bardzo prostymi sposobami można tak wzmocnić szkielet z metalowych profili, by na takiej ścianie dało się powiesić na przykład sporą szafkę kuchenną czy duży telewizor. Trzeba tylko wiedzieć o tym przed jej wykonaniem.

Natomiast gdy chodzi o odporność na uderzenia, to warto zdawać sobie sprawę, że w domach ze ścianami działowymi z płyt g-k, zamocowanymi do szkieletu drewnianego, mieszka zdecydowana większość Kanadyjczyków i nie słychać, by mieli z tym jakiś problem.

Wskazówki praktyczne

Wykonywanie ściany działowej z płyt g-k rozpoczyna się od wyznaczenia miejsca jej zamocowania na wylewce podłogowej, suficie i ścianach, do których będzie przylegała. Przy tych pracach, a także później – podczas przycinania płyt – przyda się składana, duża ekierka aluminiowa (Fot. 5), która pozwoli wyznaczyć kąty proste równie dokładnie, jak dobrej klasy poziomnica laserowa.

Profile poziome. W pierwszej kolejności mocuje się do betonowej wylewki i sufitu (Fot. 6) – za pomocą wkrętów rozporowych lub plastikowych kołków i metalowych wkrętów – profile poziome, oznaczane jako UW i nazywane również przyłączeniowymi. Odległość między wkrętami nie powinna być większa niż 100 cm.

Fot. 5 – Do wyznaczania położenia ścian działowych najlepiej nadaje się poziomnica laserowa, ale już przy przycinaniu płyt znakomicie sprawdzi się duża, aluminiowa ekierka
Fot. 6 – W pierwszej kolejności przykręca się do sufitu i betonowej wylewki profile poziome, a następnie wsuwa się w nie (bez przykręcania!) profile pionowe co 60, 40 lub 30 cm

Profile pionowe. Profile pionowe (słupki), oznaczane jako CW, wsuwa się w profile poziome. Powinny być one nieco krótsze niż odległość między sufitem i podłogą, by przy odkształceniach stropu nie były ściskane, co mogłoby grozić ich wyboczeniem. Profile pionowe daje się też na krawędziach ściany, w miejscu, w którym styka się ona z innymi ścianami.

Jeśli ściany działowe stykają się ze ścianami nośnymi, to profile skrajne przykręca się do nich wkrętami. W miejscach, w których w ścianie mają być zamontowane drzwi, powinno się zastosować wzmocnione profile UA.

Zobacz także
Powodzie w Polsce może nie są częstym zjawiskiem, ale jednak od czasu do czasu się zdarzają. Na terenach...
Agregaty prądotwórcze stały się niezwykle popularnymi urządzeniami. Sprzyja temu zarówno zwiększona dostępność w...
Fot. Ytong Xella
Przeznaczone do murowania ścian bloki wapienno-piaskowe (silikatowe) są jednymi z najzdrowszych materiałów...
Myślisz o remoncie łazienki, ale nie wiesz, ile to może kosztować? Ceny usług i materiałów budowlanych...