Są takie domy jednorodzinne, w których schody z parteru na piętro nie mają balustrad i poręczy – i to wcale nie dlatego, że właścicielom zabrakło pieniędzy na ich zrobienie. Tak po prostu zostały wymyślone, by przez oryginalną formę i wykończenie, swoją funkcją dekoracyjną konkurowały z komunikacyjną.
Choć schody bez żadnych zabezpieczeń nie spełniają wymagań warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki (§ 296, § 298), ich posiadacze nie powinni się raczej obawiać interwencji ze strony powiatowego inspektora nadzoru budowlanego.
Mimo to – dla własnego i domowników bezpieczeństwa – lepiej jest wyposażyć schody w stabilne i odpowiednio mocne balustrady (Fot. 1 i 2). Czasem warto też rozważyć zrobienie poręczy przyściennych, które powinny być tak zamocowane, żeby między nimi a ścianą pozostała przerwa o szerokości co najmniej 5 cm.
Sposób wykonania balustrad i poręczy należy przewidzieć na etapie projektu domu, gdyż minimalna szerokość biegów i podestów schodowych, która w domu jednorodzinnym nie może być mniejsza niż 80 cm, jest mierzona w ich świetle.


Parametry balustrad
Przepisy budowlane wymagają, żeby każde schody, które służą do pokonania wysokości większej niż 50 cm miały na biegach i podestach balustrady. W domu jednorodzinnym ich wysokość – mierzona do wierzchu poręczy do krawędzi stopni lub spocznika – powinna być nie mniejsza niż 90 cm. Dotyczy to zarówno takich schodów, które są wydzielone ścianami klatki schodowej (Fot. 3), jak i wolnostojących (Fot. 4).


Takie same wymagania z zakresie balustrad obowiązują w stosunku do schodów zewnętrznych, prowadzących do domu, przy czym ich balustrady powinny być przedłużone poza długość biegu co najmniej o 30 cm u dołu i u góry. Gdy takie schody mają mniej niż 1 m wysokości, można zrezygnować z robienia w nich balustrad i poręczy, pod warunkiem, że z obu stron są one szersze od drzwi lub przejść, do których prowadzą, o co najmniej 0,5 m (Fot.5).
Dla domów jednorodzinnych przepisy nie określają wymagań w stosunku do wypełnienia balustrad schodów wewnętrznych, zarówno jeśli chodzi o maksymalne wymiary prześwitów między ich elementami, jak i materiałów, z których mogą być wykonane.
Dla porównania – w domach wielorodzinnych (Fot. 6) balustrady powinny mieć wysokość nie mniejszą niż 110 cm, a szerokość prześwitów między elementami ich wypełnienia – nie większą niż 12 cm. Gdy wypełnienie między słupkami balustrad zrobione jest ze szkła, to powinno mieć ono podwyższoną odporność na uderzenia, a w razie stłuczenia – rozsypywać się na drobne, niekaleczące kawałki. Tego ostatniego wymagania prawnego warto – dla bezpieczeństwa domowników – przestrzegać także w domach jednorodzinnych.


Balustrada i dzieci
Warto pamiętać, że zbyt ażurowa balustrada może być poważnym zagrożeniem, gdy w domu są małe dzieci. Dlatego dobrze jest – na czas ich dorastania – uzupełnić balustrady o tymczasowe zabezpieczenia. Mogą być one pełne lub mieć niewielkie oczka, ale takie, żeby dziecko nie mogło się po nich wspinać na poręcz. Można też – zamiast uszczelniania balustrad – zastosować tymczasowe zapory, które uniemożliwią dzieciom samodzielne wchodzenie na schody, do czasu aż będzie to dla nich bezpieczne.
Zobacz: Jak zabezpieczyć schody przed małymi dziećmi?
Schody w trakcie budowy domu
Przepisy nie wymagają robienia specjalnych zabezpieczeń schodów na czas budowy domu. Dobrze jest jednak zrobić tymczasowe balustrady nawet wtedy, gdy schody obudowane są z obu stron ścianami (Fot. 7 i 8). Nie muszą to być jakieś solidne konstrukcje – wystarczy, że będą sygnalizować niebezpieczeństwo, zarówno wykonawcom, jak i odwiedzającym budowę inwestorom.

