Podczas układania płytek ceramicznych na ścianach łazienek lub kuchni coraz rzadziej stosuje się plastikowe profile, które ułatwiają wykończenie okładziny w zewnętrznych (wypukłych) narożach ścian. Nawet bowiem, gdy były one dopasowane kolorem do płytek, wyraźnie odcinały się od nich pod względem materiałowym.
Zamiast stosować plastikowe profile, w płytkach, które przylegają do siebie w narożnikach ścian, przycina się tak krawędzie, by dało się między nimi ułożyć spoinę.
Zobacz: Jak przycinać płytki ścienne w narożnikach wypukłych?
Są jednak osoby, które obawiają się takiego rozwiązania. Mają one o tyle rację, że przyklejone w narożniku płytki (Fot. 1) będą wyglądać estetycznie jedynie wtedy, gdy glazurnik ma odpowiednie umiejętności i sprzęt do równego przycięcia ich brzegów pod kątem 45º. Jeśli nie pozostawi on w płytkach 1 milimetrowego brzegu bez zeszlifowania, tylko przytnie go na całej ich grubości, jest więcej niż pewne, że krawędzie płytek nie będą równe. Może się też zdarzyć, że nadwyrężony szlifowaniem brzeg płytki pęknie sam z siebie w jakiś czas po jej przyklejeniu do ściany.
Największe obawy budzi jednak to, że takie przycięte krawędzie płytek – szczególnie tych, znajdujących się blisko podłogi – wyszczerbią się na przykład podczas sprzątania łazienki, uderzone przypadkowo odkurzaczem. By tego uniknąć, w łazienkach i kuchniach, w zewnętrznych narożnikach ścian można zastosować specjalne profile (Rys. 1).
Nie są to jednak profile plastikowe, lecz metalowe – aluminiowe, mosiężne lub stalowe. Mają one zazwyczaj przekrój prostokąta z delikatnie wyoblonymi krawędziami. Ich dłuższy bok ma najczęściej szerokość 10 lub 12 mm, a mniejszy – 3-4 mm. Widoczne powierzchnie profili mogą być błyszczące lub satynowe.
Takie metalowe profile wyglądają szlachetnie nawet przy bardzo „bogatych” płytkach ceramicznych (Fot. 2 i 3) i oczywiście w niczym nie przypominają swoich plastikowych poprzedników.
Na narożniku umieszcza się je po tej stronie ściany, która ma mniejszą powierzchnię, na przykład na bocznych ściankach obudowy stelaża sanitarnego lub we wnęce drzwi (Fot. 4 i 5).
Decyzja, czy wykończyć zewnętrzne naroża samymi płytkami, czy też zastosować w nich profile aluminiowe, jest oczywiście sprawą gustu domowników. Jedno jest wszakże pewne – naroża z profilami metalowymi są bardziej odporne na uszkodzenia niż te „gołe”, wykonane z samych płytek.