Wstawianie drzwi wewnętrznych nie jest raczej skomplikowane, zwłaszcza od kiedy mocuje się je w ścianach za pomocą pianki montażowej. Ponieważ jednak, podobnie jak większość prac budowlanych, ich montaż wymaga odpowiednich umiejętności i wprawy, dobrze jest powierzyć tę czynność doświadczonej ekipie, najlepiej polecanej przez producenta drzwi.
Do montażu drzwi wewnętrznych przystępuje się po zakończeniu podstawowych prac wykończeniowych, czyli otynkowaniu ścian i ułożeniu podłóg. Jeśli kupujemy drzwi gotowe, w supermarketach lub składach budowlanych, sami będziemy musieli pomierzyć przed zakupem otwory w ścianach. Inaczej jest, gdy drzwi będą robione na indywidualne zamówienie. Wtedy wszystkich pomiarów dokonuje przedstawiciel producenta, a my nie musimy się o nic martwić.
Prace montażowe
Większość drzwi wewnętrznych ma teraz ościeżnice regulowane (Rys. 1). Do ich głównego, masywniejszego elementu, mocowane jest za pomocą zawiasów – widocznych lub chowanych – skrzydło drzwiowe (Fot. 1).
Montaż drzwi rozpoczyna się od ustawienia w otworze drzwiowym głównej części ościeżnicy regulowanej (Fot. 2). Za pomocą poziomnicy kontroluje się pionowość – w obu prostopadłych do siebie płaszczyznach – jej elementów bocznych oraz wypoziomowanie – górnego. Po sprawdzeniu, że skrzydło drzwi chowa się w ościeżnicy bez żadnych oporów, unieruchamia się ją od drugiej strony za pomocą drewnianych klinów (Fot. 3).
Dodatkową stabilizację ościeżnicy zapewniają dwie drewniane listwy, przykręcone do niej ukośnie w górnych narożnikach drzwi (Fot. 4). Wkręty mocujące listwy są przykręcone do ościeżnicy w bruzdach, w które później zostanie wsunięty jej ruchomy element.
Gdy ościeżnica jest już ustawiona we właściwym położeniu, przed przystąpieniem do wypełniania pianką montażową szczelin między ościeżnicą i murem, boczne elementy rozpiera się za pomocą drewnianej listwy i klinów mniej więcej w połowie ich długości (Fot. 5). Dzięki temu rozprężająca się pianka nie spowoduje ich wyboczenia.
Do mocowania drzwi można użyć dwuskładnikowej pianki montażowej (Fot. 6), która jest mocna i szybko wiąże, co znacznie przyspiesza montaż drzwi. Jest jednak około dwa razy droższa od pianki, która jest standardowo stosowana w tego typu pracach. Dlatego, gdy nie ma takiej potrzeby, można zastosować piankę dwuskładnikową jedynie na niektórych fragmentach, pozostałe szczeliny wypełniając pianką „zwykłą” (Fot. 7).
Nie opóźni to prac montażowych, a obniży nieco koszty osadzania drzwi w ścianach. Jednak z tak zamontowanymi drzwiami należy się obchodzić ostrożnie przez co najmniej kilkanaście godzin, do czasu aż także druga pianka osiągnie odpowiednią twardość.
Gdy ościeżnica stała jest już mocno i trwale osadzona w otworze drzwiowym, z drugiej strony drzwi wsuwa się w nią i przykleja jej element ruchomy, a następnie mocuje, na przykład klejem montażowym, opaską maskującą.
Drzwi węższe niż ościeże
Gdy z jakichś powodów drzwi mają być węższe niż zrobiony na nie otwór w ścianie, można łatwo go zmniejszyć, dodając z dwóch boków ościeża deski o szerokości równej grubości ściany. Unika się w ten sposób uciążliwych i długotrwałych prac murarskich. Jeśli opaski maskujące są wystarczająco szerokie, można dać odpowiednio grubszą deskę tylko z jednej strony (Fot. 8 i 9).
Deski muszą być solidnie połączone z murem, by zapewnić stabilność ościeżnicy drzwi. Dobrze jest zamocować je na całej długości klejem montażowym i dodatkowo wzmocnić połączenie za pomocą kilku kołków plastikowych i wkrętów.