Warto, by zasady wykonywania dachów w technologii „kanadyjskiej”, czyli lekkiego szkieletu drewnianego, poznali nie tylko inwestorzy zainteresowani budową domu z drewna. Coraz więcej bowiem takich więźb dachowych można spotkać na popularnych w Polsce budynkach murowanych.
„Kanadyjskie” konstrukcje dachowe (Fot.1), zwłaszcza te wykonywane z częściowo prefabrykowanych elementów, przewyższają pod każdym względem tradycyjne więźby, wykonywane na budowie przez cieśli, najczęściej z elementów przygotowanych z wilgotnego i źle zaimpregnowanego drewna.
Drewno na więźbę
Elementy na konstrukcję dachu, podobnie jak stropy i ściany budynku wznoszonego w technologii szkieletowej wykonuje się z drewna iglastego. Jest ono suszone komorowo, dzięki czemu nie musi być dodatkowo zabezpieczane chemicznie (z wyjątkiem podwalin stykających się ze ścianami fundamentowymi).
Wszystkie elementy konstrukcyjne są czterostronnie strugane, mają sfazowane krawędzie oraz jednakową grubość 38 mm. Gdy jest potrzeba, by miały większą nośność, zbija się w jedną całość kilka takich samych elementów lub wybiera elementy o większej wysokości przekroju (Fot. 2), na przykład 140, 185, 235 lub 285 mm.
Konstrukcja dachu
Dach powinien mieć odpowiednią nośność i sztywność, a także dobrą izolacyjność cieplną i akustyczną.
W lekkim budownictwie szkieletowym stosuje się w zasadzie dwa rodzaje konstrukcji dachowych – krokwiową, wybieraną przy niewielkich rozpiętościach dachu oraz krokwiowo-jętkową.
Konstrukcję krokwiową stosuje się w małych, parterowych domach jednorodzinnych z poddaszem nieużytkowym. Ściany takich budynków są stężone belkami stropowymi układanymi prostopadle do ściany podłużnej, czyli równolegle do krokwi.
Według obowiązujących w Kanadzie tabel projektowych wysokość przekroju krokwi nie powinna być mniejsza niż 140 mm, przy typowym dla tego typu budownictwa ich osiowym rozstawie, równym 60 cm (Fot. 3).
Konstrukcja krokwiowo-jętkowa stosowana jest przy większych rozpiętościach dachu, a jętki umieszczane mniej więcej w połowie rozpiętości krokwi stanowią dla nich dodatkowe podparcie. W domach, w których przestrzeń pod dachem jest przeznaczona na cele mieszkalne, jętki stanowią konstrukcję stropu nad użytkowym poddaszem.
Ze względu na większe rozpiętości takich dachów, a także potrzebę umieszczenia w połaci dachu dużej części izolacji cieplnej, stosuje się krokwie o większym przekroju – na przykład 185 mm, przy zachowaniu ich standardowego osiowego rozstawu, czyli 60 cm.
Zarówno w krokwiowej, jak i krokwiowo-jętkowej konstrukcji dachu, krokwie mogą być w kalenicy łączone bezpośrednio ze sobą czołowo lub za pośrednictwem deski kalenicowej, biegnącej poprzez całą długość budynku.
W konstrukcji krokwiowej dolne końce krokwi opierają się na górnym oczepie ścian zewnętrznych budynku. Podobne rozwiązanie może być stosowane w konstrukcji krokwiowo-jętkowej, choć tutaj krokwie opiera się najczęściej na podwalinie przybitej do poszycia stropu.
Nowoczesnym rozwiązaniem w zakresie konstrukcji dachu są prefabrykowane wiązary dachowe (Fot. 4), których elementy łączone są na płytki kolczaste. Wiązary te można wykorzystywać zarówno w domach parterowych, jak i z poddaszem użytkowym – świetnie sprawdzają się też w domach murowanych.
Usztywnienie dachu
Połacie dachu usztywnia się za pomocą specjalnych taśm stalowych, przybitych ukośnie do wierzchu krokwi w taki sposób, by tworzyły trójkąty (Fot. 1-3). Taśmy te są wiotkie i pracują jedynie jako ściągi, ale dzięki temu, że wraz z innymi elementami dachu tworzą geometrycznie niezmienne trójkąty, krokwie dachowe nie przemieszczają się poziomo pod wpływem wiatru.
Przy układaniu na krokwiach membrany dachowej trzeba zadbać o to, by taśmy stalowe, usztywniające połacie dachu, nie przecinały ich albo nie przecierały.
Zobacz: Kiedy usztywnienie dachu może uszkodzić membranę dachową?
Z taśm usztywniających można zrezygnować, gdy na krokwiach układa się sztywne poszycie z płyt wiórowych.
Poszycie zewnętrzne
W zależności od rodzaju pokrycia na połaciach dachu układa się sztywne poszycie z uodpornionych na wilgoć drewnopochodnych płyt wiórowych (np. MFP lub OSB/3) lub wysokoparoprzepuszczalną folię (membranę) dachową. We współczesnych domach „kanadyjskich” na poszycie nie stosuje się desek, także dlatego, że pod wpływem wilgoci łatwo się wichrują.
Sztywne poszycie dachu z płyt wiórowych o grubości 12 lub 15 mm wymagane jest pod pokrycia miękkie, na przykład pod dachówki bitumiczne (Fot. 5) lub wióry osikowe. W kolejnych rzędach płyty te należy układać przemiennie, z przesunięciem o połowę długości.
Przy sztywnym poszyciu wymagane jest zachowanie szczeliny wentylacyjnej pomiędzy izolacją cieplną połaci dachu a płytą poszycia. Szczelina powinna mieć grubość około 30 mm. Dla prawidłowej wentylacji połaci dachu szczelina powinna zaczynać się otworami nawiewnymi w okapie dachu (Fot. 6) i kończyć wywiewnymi w kalenicy.
Przy zastosowaniu membrany dachowej (zamiast sztywnego poszycia) układ warstw dachowych pozostaje taki sam jak w innych technologiach budowy domów, czyli nad folią znajdują się kontrłaty, a na nich łaty i ostateczne pokrycie dachowe, na przykład blachodachówka lub dachówka ceramiczna.
Izolacja cieplna
Przestrzeń pomiędzy krokwiami wypełnia się izolacją cieplną z wełny mineralnej lub materiału ociepleniowego na bazie włókien drzewnych lub celulozy (Fot. 7). Całkowita grubość izolacji cieplnej zależy od parametrów materiału ocieplającego oraz wartości współczynnika przenikania ciepła ściany U, jaki chcemy osiągnąć. Obecnie nie powinien być on większy niż 0,15 W/(m²K)!
Ponieważ wysokość krokwi może być zbyt mała, by połać dachu mogła mieć wystarczającą izolacyjność termiczną, po jej wewnętrznej stronie montuje się dodatkową warstwę izolacji (nad podwieszonym elastycznie do krokwi metalowym rusztem do mocowania obudowy z płyt g-k).
Opóźniacz pary wodnej
Wszystkie przegrody zewnętrzne, w tym stropodachy i dachy, od środka domu osłania się opóźniaczem pary (Fot. 8), niezbyt precyzyjnie nazywanym „paroizolacją”. Rolą opóźniacza jest spowolnienie przepływu pary wodnej z wnętrza budynku na zewnątrz, by ograniczyć jej wykraplanie się w ociepleniu dachu. Folia zastosowana jako opóźniacz pary powinna mieć małą paroprzepuszczalność – w granicach 2-5 g/m²/24h.
Płyta poszycia wewnętrznego
Od wewnątrz połać dachu wykańcza się płytami gipsowymi, które stanowią dodatkowo ochronę konstrukcji ściany przed działaniem ognia. Możliwe jest także wykonanie poszycia wewnętrznego z boazerii. Ponieważ jednak okładzina drewniana nie pełni funkcji ochrony przeciwpożarowej, dlatego zaleca się, by pod boazerię drewnianą ułożyć podkład z płyt gipsowych.
Tekst i zdjęcia: Wojciech Nitka www.budujzdrewna.pl