Zabudowa płytami gipsowo-kartonowymi wnęk wokół okien dachowych wymaga nie tylko przestrzegania zasad, zalecanych przez ich producentów, ale także staranności i wyobraźni. Bez tego nie tylko poddasze będzie w ciągu dnia gorzej doświetlone, ale też zabudowa w tych miejscach może szpecić wnętrze, a także utrudniać otwieranie okien.
Jest kilka prostych zasad kształtowania wnęk wokół okien dachowych, które gwarantują dobre oświetlenie poddaszy światłem naturalnym, a jednocześnie ograniczają mostki termiczne na styku ościeżnic okiennych z ocieplonymi połaciami dachu.
Producenci okien dachowych zgodnie zalecają, by górna płaszczyzna obudowy wnęki była pozioma, a dolna – pionowa (Fot. 1). Dzięki temu ciepłe powietrze – zwłaszcza, gdy pod oknem jest grzejnik – opływa zimą szybę, ogrzewaj ją – nie dochodzi więc do jej zroszenia, gdy na dworze jest zimno, a powietrze w pomieszczeniach na poddaszu – wilgotne.
Natomiast boki wnęki robi się zwykle prostopadłe do płaszczyzny okna (Fot. 2). Wprawdzie wpada wtedy do pomieszczenia mniej światła, ale dzięki takiemu rozwiązaniu izolacja termiczna wzdłuż dłuższych krawędzi okna ma taką samą grubość, jak na pełnych połaciach dachu. Mostek termiczny występuje więc jedynie u góry i u dołu ościeżnicy okna.


Niektórzy wykonawcy – by go zmniejszyć – nie montują całych płyt poziomo lub pionowo w stosunku do podłogi, na całej głębokości wnęki, lecz u góry i u dołu okna zostawiają wąski pasek, przylegający bezpośrednio do ościeżnicy i zamontowany prostopadle do okna (Fot. 3 i 4).


Podstawowe zasady wykonywania wnęk okiennych w dachu, opisane już w naszym serwisie w poradzie: Jak obudować płytami gipsowo-kartonowymi wnęki okienne na poddaszu?, wydają się proste i logiczne.
Oczywiście, by można je było zrealizować, okno dachowe musi być zamontowane w połaci dachu na odpowiedniej wysokości w stosunku do ściany kolankowej, a także jętek, do których zwykle podwiesza się sufity z płyt g-k w pomieszczeniach na poddaszu.
Czasem także obecność płatwi górnej, na której opierają się krokwie dachowe, uniemożliwia realizację wnęki okiennej według podanych zasad; nie da się wtedy zamontować górnej płyty równolegle do podłogi.
Jeśli jednak nie ma takich przeszkód, to poprawne wykonanie wnęk wokół okien dachowych nie powinno sprawiać kłopotu. A jednak…
Źle wykonany ruszt wnęki okiennej
Wykonawcy zabudowy tego poddasza pełnili wiele błędów już na etapie układania wełny mineralnej i montażu rusztu z metalowych profili po płyty g-k. Nic zatem dziwnego, że nie ustrzegli się ich także przy wykonywaniu wnęk wokół okien dachowych.
Pierwszy błąd to takie zamontowanie profili rusztu u góry wnęk, że po przykręceniu płyt g-k byłyby one prostopadłe do płaszczyzny okien dachowych (Fot. 5 i 6). Poza większym zużyciem materiałów, taki montaż płyt ograniczałby ilość światła docierającego na poddasze.


Także u dołu okna sposób wykonania rusztu nie był właściwy. Przy czym nie chodzi tu wcale o to, że płyty poniżej okna nie będą tu prostopadłe do podłogi. Ta bowiem zasada wykonywania wnęk okiennych na poddaszu nie mogła być tutaj zrealizowana z powodu zbyt niskiego osadzenia okien w dachu. Teraz trudno ustalić, czy stało się tak z powodu błędu projektowego, czy braku komunikacji z dekarzami. Ze zrozumiałych względów na zmianę tego jest już za późno i trzeba się pogodzić z tym, że płyty pod oknem będą zamontowane z niewielkim skosem.