Jak naprawić stary parkiet?

13 czerwca 2022

Po kilkudziesięciu latach używania każdy parkiet wymaga poważnej renowacji. Sposób, w jaki najlepiej to zrobić, zależy nie tylko od tego, w jakim stanie są klepki, ale też na czym zostały ułożone. W skrajnych sytuacjach może się bowiem okazać, że trzeba będzie usunąć wszystkie warstwy podłogowe aż do stropu i ułożyć nowy parkiet.

Nowych właścicieli mieszkania, w domu zbudowanym na początku lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku, czekał generalny remont. Choć nie planowali większych zmian funkcjonalnych, poza połączeniem małej łazienki ze stosunkowo dużą toaletą, to i tak zakres prac renowacyjnych był szeroki.

Przede wszystkim trzeba było wymienić instalację elektryczną, która nie spełniała współczesnych standardów zarówno pod względem użytkowym, jak i bezpieczeństwa. Do tego dochodziła jeszcze wymiana drzwi wewnętrznych, starych kaloryferów, a także starych rur od zimnej i ciepłej wody, grożących zalaniem mieszkania.

Co do podłóg sprawa była jasna jedynie w odniesieniu do kuchni – w niej przykryte linoleum deski podłogowe miały zastąpić płytki z gresu. Natomiast w kwestii porysowanego i porozsychanego parkietu potrzebna była opinia fachowca. Tym bardziej, że nie było wiadomo, ile razy był on już cyklinowany (Fot. 1-4). W grę mogło więc wchodzić zdjęcie wszystkich klepek i powtórne ich ułożenie.

Fot. 1 – W pokojach stary parkiet nie był w najgorszym stanie, ale raczej nie nadawał do odnowienia jedynie przez cyklinowanie
Fot. 2 – W niektórych miejscach parkiet był porysowany i poplamiony, choć raczej tylko powierzchniowo
Fot. 3 – W momencie układania, klepki musiały być wilgotne, ponieważ między nimi widać było różnej wielkości szczeliny
Fot. 4 – Były takie fragmenty podłogi, szczególnie w narożach pokoi, w których parkiet wyraźnie się zapadł

Historia starej podłogi

W opinii parkieciarza klepki nadawałyby się do przełożenia, ale na pewno nie starczyłoby ich na całe mieszkanie. Niektóre z nich były bowiem spaczone lub zniszczone, a przecież należało się też liczyć z tym, że część zostałaby jeszcze uszkodzona podczas ich zdejmowania.

Wariant z dokupieniem innej klepki do jednego czy dwóch pokoi nie spodobał się jednak właścicielom, dlatego zdecydowali się na położenie nowego parkietu w całym mieszkaniu. Pozostała jedynie kwestia, jak to zrobić. W grę wchodziło oczywiście usunięcie wszystkich warstw starej podłogi aż do stropu i wykonanie – na warstwie izolacji akustycznej ze styropianu – betonowych wylewek pod nową klepkę albo ułożenie jej na tym, co było wcześniej.

Historię podłóg w tym mieszkaniu dało się odczytać w momencie wymontowania ościeżnicy starych drzwi wewnętrznych wraz z ich progiem (Fot. 5). Można było wyraźnie zobaczyć, że na początku – w chwili wybudowania domu – w całym mieszkaniu (z wyjątkiem łazienki i toalety, w których ułożono lastryko) była podłoga z desek na legarach. W kuchni była to „biała podłoga”, zrobiona z desek o przekroju prostokątnym (Fot. 6), od razu przeznaczona pod plastikową wykładzinę.

Fot. 5 – Po demontażu ościeżnic drzwi wewnętrznych można była zobaczyć wszystkie warstwy starej podłogi
Fot. 6 – W kuchni linoleum ułożone było na „białej podłodze” z nieprofilowanych desek przybitych do legarów

Natomiast w pokojach i korytarzu ułożono klasyczną podłogę z desek, łączonych na wpust i wypust (Fot. 7). Wykończona była przez malowanie farbą olejną, tak jak większość tego typu podłóg w tamtym okresie. Parkiet położono na niej dopiero w jakiś czas później, gdy uznano, że kolejne malowanie wypaczonych desek nie poprawi ich wyglądu.

Fot. 7 – Stary parkiet był położony na kilkakrotnie malowanej podłodze z desek na legarach – były one mocno spaczone, ale nie miały szczelin
Rys. 1 – Nowy dębowy parkiet postanowiono ułożyć na podkładzie z płyt OSB, przykręconych do starej podłogi z desek

Nowy parkiet

Ostatecznie zdecydowano pozbyć się starego parkietu, ale nie usuwać starych podłóg z desek. By jednak podkład pod nowy parkiet był równy i poziomy, postanowiono ułożyć na deskach płyty wiórowe OSB o grubości 20 mm (Rys. 1). Taki zabieg podnosił wprawdzie poziom podłogi w całym mieszkaniu o 2 cm, ale na szczęście nie jest ono niskie – pomieszczenia mają wysokość ponad 280 cm.

Przed położeniem płyt OSB, wszystkie uginające się i skrzypiące deski zostały dobite do legarów gwoździami. Tam, gdzie podłoga nie trzymała poziomu, ułożono listwy o odpowiednio dobranej grubości.

Płyty wiórowe przykręcono do desek wkrętami (Fot. 8), a w te miejsca, w których pomiędzy nimi i deskami była pusta przestrzeń, przez nawiercone w nich otwory wciśnięto piankę montażową (Fot. 9).

Fot. 8 – Płyty wiórowe ułożono na starych deskach i przykręcono za pomocą wkrętów, poziomując je w razie potrzeby za pomocą drewnianych listew
Fot. 9 – Wszystkie puste przestrzenie pod płytami wypełniono pianką, wprowadzoną tam przez wywiercone w nich otwory

Klepki nowego, dębowego parkietu zostały ułożone na klej. Z tym, że przed ich przyklejeniem, powierzchnia płyt wiórowych została zmatowiona przez zeszlifowanie, by zwiększyć przyczepność kleju.

Ponieważ ściany w tym mieszkaniu nie wszędzie były wymurowane pod kątem prostym, więc parkiet zdecydowano się ułożyć ukośnie – pod kątem 45 stopni (Fot. 10). Przy takim sposobie jego układania łatwiej bowiem ukryć nierównoległość ścian.

Po wyschnięciu kleju, cały parkiet został przeszlifowany, a do ścian przykręcono cokoły (Fot. 11). Na koniec całą podłogę polakierowano.

Od jej wykonania minęło już kilka lat, a podłoga nie skrzypi i nigdzie się nie ugina, można zatem powiedzieć, że opisany sposób renowacji parkietu sprawdził się w stu procentach.

Fot. 10 – Deszczułki nowego parkietu ułożono ukośnie, ponieważ ściany zarówno w pokojach, jak i w korytarzu nie „trzymały” kątów prostych
Fot. 11 – Ostatnie prace przy odnawianiu parkietu w pokojach i korytarzu, to cyklinowanie klepki, montaż cokołów i lakierowanie całej podłogi
Zobacz także
Powodzie w Polsce może nie są częstym zjawiskiem, ale jednak od czasu do czasu się zdarzają. Na terenach...
Agregaty prądotwórcze stały się niezwykle popularnymi urządzeniami. Sprzyja temu zarówno zwiększona dostępność w...
Fot. Ytong Xella
Przeznaczone do murowania ścian bloki wapienno-piaskowe (silikatowe) są jednymi z najzdrowszych materiałów...
Myślisz o remoncie łazienki, ale nie wiesz, ile to może kosztować? Ceny usług i materiałów budowlanych...