Ściany zewnętrzne są jedną z przegród oddzielających wnętrze budynku od otoczenia. Są one równocześnie bardzo ważnym elementem konstrukcji domu i razem z wewnętrznymi ścianami nośnymi odpowiadają zarówno za bezpieczne przeniesienie na fundamenty wszystkich obciążeń występujących w budynku, jak i za jego sztywność.
Zewnętrzne ściany murowanego domu (Fot. 1) różnią się między sobą budową oraz materiałami, z których są wykonane. Mogą być też wykańczane w różny sposób. Dotyczy to zarówno ich strony zewnętrznej, jak i wewnętrznej, chociaż od środka domu są one zwykle pokrywane tynkiem gipsowym lub cementowo-wapiennym.
Zobacz: Czym najlepiej wykończyć ściany i sufity?
Jest jednak coś, co łączy wszystkie rodzaje ścian zewnętrznych. Niezależnie od różnic w budowie i rodzaju zastosowanych materiałów, wszystkie one muszą pod względem izolacyjności termicznej spełniać takie samo wymaganie. Zgodnie z obowiązującymi od 2021 roku przepisami ich współczynnik przenikania ciepła U nie powinien być większy niż 0,20 W/(m²K).
Rodzaje ścian zewnętrznych
Obecnie zewnętrzne ściany domów murowanych wykonuje się w trzech technologiach: – jako jedno-, dwu- i trójwarstwowe (Rys. 1). Najpopularniejsze są teraz ściany dwuwarstwowe, ale jest wielu inwestorów, którzy decydują się na ściany jedno- i trójwarstwowe.
Ściany jednowarstwowe. Ten rodzaj ścian ma w budownictwie największą tradycję. Kiedyś były wykonywane przede wszystkim z cegły. Było tak do czasu zwiększenia wymagań w zakresie izolacyjności przegród zewnętrznych – by je spełnić ściany z cegły pełnej musiałyby być bardzo grube, co byłoby oczywiście nieracjonalne.
Dopiero pojawienie się nowych materiałów ściennych o dobrych właściwościach nie tylko konstrukcyjnych, ale i termoizolacyjnych – przede wszystkim bloczków z betonu komórkowego (Fot. 2) i pustaków z ceramiki poryzowanej – sprawiło, że ten rodzaj ścian stał się znowu pełnoprawnym rozwiązaniem w budownictwie murowanym. Pod względem wytrzymałościowym i izolacyjności termicznej nie ustępują one pozostałym rodzajom ścian, natomiast buduje się je najszybciej, ponieważ nie trzeba ich dodatkowo ocieplać.
Niewątpliwą zaletą ścian jednowarstwowych jest też możliwość pełnej kontroli jakości ich wykonania, gdyż są wznoszone w jednej warstwie (Fot. 3) i przed otynkowaniem można je obejrzeć z obu stron. Ściany te szybciej też od pozostałych pozbywają się wilgoci technologicznej, gdyż przez cały czas budowy odsychają na dwie strony.
Ściany jednowarstwowe można od strony zewnętrznej wykończyć zarówno pocienionym tynkiem cementowo-wapiennym, jak i mineralnym, silikatowym lub silikonowym tynkiem cienkowarstwowym, ułożonym na warstwie zaprawy zbrojonej.
Ściany dwuwarstwowe. W tym rozwiązaniu funkcje ściany zewnętrznej zostały rozdzielone – za przenoszenie obciążeń i sztywność budynku odpowiada wewnętrzny mur, wykonany z konstrukcyjnych materiałów ściennych (Fot. 4), a za izolacyjność termiczną – warstwa zewnętrzna wykonana z lekkich materiałów izolacyjnych, na przykład takich jak płyty ze styropianu (Fot. 5) lub wełny mineralnej.
Najczęściej ocieplenie takich ścian wykonuje się metodą lekką mokrą (zwaną obecnie ETICS, a wcześniej – BSO). W metodzie tej materiał izolacyjny – przeważnie płyty styropianu lub wełny mineralnej – jest od zewnątrz osłonięty tynkiem cienkowarstwowym, ułożonym na warstwie zaprawy z siatką zbrojącą.
Ocieplenie ścian dwuwarstwowych można też wykonać metodą lekką suchą, w której materiał izolacyjny układa się pomiędzy elementami zamocowanego do warstwy nośnej metalowego lub drewnianego rusztu i osłania różnego rodzaju oblicówkami, na przykład z drewna, plastiku lub betonu.
Ściany trójwarstwowe. Ściany te (Fot. 6) składają się z dwóch warstw murowanych: – grubszej wewnętrznej – nośnej oraz cieńszej zewnętrznej – elewacyjnej. Warstwy te przedzielone są termoizolacją z wełny mineralnej lub styropianu i połączone ze sobą za pomocą metalowych kotew.
W takiej ścianie za spełnienie wymagań, dotyczących izolacyjności termicznej, odpowiada przede wszystkim odpowiednio gruba warstwa izolacji cieplnej. Gdy jest nią wełna mineralna, to – by nie doszło do jej trwałego zawilgocenia – pomiędzy nią a warstwą elewacyjną pozostawia się zazwyczaj szczelinę wentylacyjną.
Ściany trójwarstwowe są bardzo trwałe, szczególnie wtedy, gdy ich warstwa elewacyjna nie jest tynkowana (Fot. 7), lecz wykonana z cegły klinkierowej. W mniejszym stopniu dotyczy to elewacji z cegły silikatowej i licowej cegły ceramicznej. Nie zmienia to jednak faktu, że elewacje domów ze ścianami trójwarstwowymi są zdecydowanie bardziej niż pozostałe odporne na uszkodzenia mechaniczne.
* * *
Koszt wykonania ścian jedno- i dwuwarstwowych jest podobny i zdecydowanie niższy niż trójwarstwowych, szczególnie tych, w których elewacja jest wykonana z cegieł klinkierowych. Natomiast pod względem trwałości i odporności na uszkodzenia mechaniczne najlepsze są ściany trójwarstwowe, choć jedynie niewiele ustępują im jednowarstwowe. Najsłabiej w tej „konkurencji” wypadają ściany dwuwarstwowe.