Stało się tak dlatego, że zaplanowane na później ocieplenie ścian domu będzie musiało zostać wykonane na ruszcie i mieć przez to większą całkowitą grubość (Rys. 1). Powodem tego jest odchylenie zewnętrznej powierzchni ścian parteru od pionu prawie o 7 cm (wewnątrz domu ich powierzchnia jest pionowa). Grubość betonowej opaski musiała być więc tak dobrana, by po ociepleniu ścian domu tworzyła cokół (Fot. 9), cofnięty w stosunku do lica elewacji.


Izolacja fundamentów
Dzięki wykonaniu wokół całego domu betonowej opaski, fundament ma teraz równą i gładką powierzchnię boczną. Bez trudu można go więc było zaizolować przeciwwilgociowo wodorozcieńczalną emulsją asfaltowo-kauczukową (Fot. 10), a później przykleić do niego twarde płyty polistyrenu ekstrudowanego (Fot. 11).


Ponieważ wykonanie izolacji termicznej ścian domu zaplanowano dopiero na następny rok, więc postanowiono nie pozostawiać górnej powierzchni opaski bez zabezpieczenia (Fot. 12). By woda opadowa nie wlewała się między płyty ocieplenia i zaizolowaną opaskę betonową, przykryto ją od góry wąskimi paskami polistyrenu ekstrudowanego (Fot. 13). Na wszelki wypadek osłonięto go cienką warstwą zaprawy zbrojonej plastikową siatką, by w ten sposób uchronić go przed destrukcyjnym oddziaływaniem promieniowania ultrafioletowego.


Po wykonaniu tych prac pozostało więc jedynie osłonięcie opaski folią tłoczoną (Fot. 14) i wypełnienie grubym piaskiem wąskiego wykopu (Fot. 15).

