Podczas docieplania ścian istniejących domów wielu właścicieli zastanawia się nad tym, czy lepiej to zrobić za pomocą droższego styropianu, ale o lepszych parametrach izolacyjnych, czy też wybrać gorszy, ale za to tańszy. Podjęcie właściwej decyzji wcale nie jest łatwe, ponieważ rachunek ekonomiczny jest tutaj bardziej złożony niż mogłoby się wydawać.
Jest tak choćby dlatego, że na właściwą ocenę opłacalności wybranego rodzaju styropianu, a co za tym idzie – stopnia docieplenia ścian zewnętrznych (Fot. 1), mają wpływ nie tylko ich parametry energetyczne i grubość docieplenia. Dla stopnia zmniejszenia kosztów ogrzewania domu znaczenie mają także inne decyzje, podjęte w związku z termomodernizacją całego budynku. Nie powinno się bowiem przystępować do docieplania ścian, gdy stare okna nie zostały w nich wymienione na nowe (Fot. 2), a w domu pozostawiono niezmodernizowany system grzewczy.
Docieplenie o tej samej grubości
Jeśli bez względu na dokonany wybór, inwestor decyduje się na zrobienie docieplenia ścian o tej samej grubości, jest oczywiste, że przez ściany osłonięte lepszym styropianem straty ciepła będą mniejsze niż przy gorszym. Pozostaje jedynie pytanie, czy dodatkowy wydatek na droższy styropian o małym współczynniku przewodzenia ciepła λ zwróci się w realnym czasie niższymi rachunkami za ogrzewanie domu? Powinno tak być, ponieważ koszt styropianu – nawet tego droższego – stanowi w całkowitych wydatkach na docieplenie nie więcej niż 20-30%. Wiele jednak zależy od innych parametrów budynku poddanego termomodernizacji oraz jej zakresu.
Docieplenie o tym samym oporze cieplnym
Inaczej przedstawia się sytuacja, gdy inwestor decyduje się na docieplenie ścian zewnętrznych jedynie w określonym stopniu. Oznacza to, że warstwa styropianu ma mieć taki sam opór cieplny, niezależnie od tego, jaki jego rodzaj zastosuje. Jeśli więc wybierze lepszy styropian, warstwa ocieplenia będzie miała mniejszą grubość, gdy gorszy – większą.
Przyjrzyjmy się zatem, jakie mogą być różnice w grubościach styropianu, dla dwóch skrajnych rodzajów dostępnych na rynku: najlepszego (A) – o współczynniku λ = 0,031 W/(mK), i najgorszego (B) – λ = 0,044.
Docieplenie ścian będzie miało taki sam opór cieplny, jeśli damy 10 cm gorszego styropianu lub 7 cm – lepszego. Ta proporcja jest stała, co oznacza, że przykładowo 14 cm styropianu B można zastąpić 10 cm styropianu A, a 20 cm – 14 cm! Co ważne, może okazać się, że w obu wariantach koszt styropianu będzie podobny, a więc przy wyborze jego rodzaju nie trzeba kierować się kosztami.
Zobacz: Ile kosztuje ocieplenie ścian styropianem?
Różnice w grubości docieplenia domu różnymi rodzajami styropianu (przy założeniu, że mają one taki sam opór cieplny) nie są może znaczne, ale czasem stopień pogrubienia ścian termomodernizowanego domu może mieć znaczenie – na przykład, gdy trudno jest przy słabszym styropianie zachować wymaganą odległość docieplonej ściany domu od działki sąsiada.
Mniej czy więcej światła
Jest jeszcze jeden element, który przemawia za zastosowaniem płyt styropianowych o mniejszej grubości, ale o lepszych parametrach. Są nim wnęki okienne, które z powodu docieplenia ścian zwiększą swoją głębokość. W domu nowo budowanym (Rys. 1) są one sporo mniejsze niż w budynku, który został poddany termomodernizacji (Rys. 2). Oznacza to, że do pomieszczeń w budynku docieplonym będzie docierało mniej naturalnego światła. Dotyczy to także ilości energii słonecznej, która zimą może dogrzewać jego wnętrza.
Należy też pamiętać, że po wymianie okien w takim domu mniejsza jest powierzchnia szyb, gdyż we współczesnej stolarce okiennej – ze względu na konieczność oszczędzania energii – profile skrzydeł i ościeżnic są szersze niż kiedyś.
Ocieplenie wnęk
W ścianach dwuwarstwowych okna zazwyczaj montuje się teraz przy zewnętrznej krawędzi wnęki (Fot. 3), więc ocieplenie ścian osłania także krawędzie ich ościeżnic (Fot. 4).
W budynkach termomodernizowanych wnęki okienne trzeba koniecznie docieplić (Rys. 1), by ograniczyć mostki termiczne. Miejsca jest tu jednak na to niewiele, co najwyżej kilka centymetrów, gdyż grubsza warstwa ocieplenia zasłoniłaby ościeżnice okienne. Przy tak ograniczonej grubości niezastosowanie lepszego styropianu byłoby poważnym błędem.
Uwaga! Decydując się na „cieplejszy” styropian nie tylko możemy mieć mniejszą grubość docieplenia ścian zewnętrznych, ale też większą jego trwałość. Wpływ na to mają jego lepsze właściwości (na przykład większa gęstość), ale również to, że ze względu na trudniejszą pod względem technologicznym produkcję, nie da się go zrobić w przysłowiowym garażu. Mamy więc większą gwarancję, że styropian ten ma deklarowane przez producenta parametry techniczne.
Nasza rada
Jeśli zamierzamy docieplić ściany domu, w którym mieszkamy, lepiej – z wielu względów – użyć do tego celu dobrego styropianu o możliwie małym współczynniku przewodzenia ciepła λ i wykonać ocieplenie o mniejszej grubości niż ta, którą trzeba by zrobić przy użyciu gorszego styropianu.