Dlaczego ściany powinny bardziej chronić dom przed mrozami niż upałami?

13 czerwca 2022

Ściany zewnętrzne pełnią w domu wiele funkcji. Jedną z nich jest izolacja termiczna jego wnętrza przed zmieniającą się temperaturą otoczenia. To ważne zadanie, ponieważ w Polsce, która leży w strefie umiarkowanej, temperatura powietrza zewnętrznego bywa zarówno niska, jak i wysoka.

Skoro bywa u nas i zimno, i gorąco, to warto odpowiedzieć sobie na pytanie, czy dla mieszkańców ważniejsze jest, by ściany przede wszystkim chroniły dom przed wyziębianiem zimą, czy też przed przegrzewaniem – latem. Oczywiście najlepiej, by robiły to z jednakowym skutkiem w obie strony. Jeśli jednak ze względów technicznych nie jest to możliwe, to co jest ważniejsze – ochrona przez zimnem, czy przed gorącem?

Wymagania prawne

W zakresie termicznym obowiązujące w Polsce przepisy budowlane stawiają przed ścianami zewnętrznymi jedynie zadanie coraz bardziej skutecznej ochrony ogrzewanego domu przed ucieczką ciepła (Fot. 1).

Fot. 1 – Pod względem termicznym głównym zadaniem ścian zewnętrznych jest ograniczenie strat ciepła z ogrzewanego domu

Z pewnością jest to podejście racjonalne, ponieważ podczas mroźnej zimy różnica pomiędzy temperaturą na zewnątrz i w środku domu może sięgać nawet 45 i więcej stopni Celsjusza.

Tymczasem podczas nawet bardzo gorącego lata różnica temperatury powietrza wokół domu, w stosunku do tej, którą chcielibyśmy mieć w jego pomieszczeniach, rzadko kiedy jest większa niż 10-12ºC. W dodatku latem temperatura powietrza w nocy zazwyczaj wyraźnie się obniża, dzięki czemu nagrzane wnętrza mają czas, żeby się choć trochę ochłodzić.

Wprawdzie zimą temperatura nocą też z reguły się obniża, ale mieszkańcy nie mają z tego żadnych korzyści. Przeciwnie, zwiększa to jedynie koszty ogrzewania, gdyż nawet jeśli na noc – dla poprawienia warunków do spania – zostanie na regulatorze pokojowym ustawiona niższa temperatura niż w ciągu dnia, to instalacja grzewcza musi się i tak przeważnie włączyć, by dom się zbytnio nie wychłodził.

Dlatego lepiej dla mieszkańców, gdy ściany „koncentrują się” przede wszystkim na ograniczaniu strat ciepła w chłodne dni, zwłaszcza że latem ich udział w ochronie wnętrz przed nagrzewaniem promieniami słonecznymi i gorącym powietrzem jest bardzo ograniczony.

Okna

Latem pomieszczenia nagrzewają się przede wszystkim przez okna, które są przegrodami przezroczystymi. W dodatku obecnie mają one często bardzo dużą powierzchnię (Fot. 2) i zastępują całe fragmenty ścian – od podłogi do sufitu.

Fot. 2 – W domach z dużymi przeszkleniami izolacyjność cieplna ścian zewnętrznych nie ma znaczenia dla przegrzewania się pomieszczeń latem

Zimą takie okna mogą być oczywiście źródłem dodatkowych zysków ciepła, zmniejszając koszty ogrzewania (zobacz: Czy domy energooszczędne mogą mieć duże okna?), ale oczywiście latem ich rola nie jest pod względem termicznym korzystna.

Przy czym nagrzewanie przez okna dotyczy nie tylko pomieszczeń, które znajdują się od południowej strony domu, ale także tych od wschodu i zachodu.

Jeśli więc w ciągu dnia nie zastosuje się w oknach nieprzepuszczających promieniowania przesłon (rolet, markiz lub ciężkich zasłon), to podczas słonecznej pogody w domu może się zrobić bardzo gorąco. Nagrzewanie się domu przez okna mogą też ograniczać znajdujące się nad nimi płyty balkonów, specjalne daszki lub wysunięte okapy (Fot. 3). Takie osłony są bardzo skuteczne, ponieważ latem słońce, które jest na niebie wysoko, pada na okna pod dużo mniejszym kątem niż zimą. Z tego też powodu promienie słoneczne nagrzewają ściany domu w mniejszym stopniu niż w okresie zimowym, chociaż na dworze jest wtedy zdecydowanie cieplej.

Fot. 3 – Dzięki wysuniętym okapom dachu, znajdujące się wysoko na niebie słońce nie sięga swoimi promieniami okien

Wentylacja

Powodem szybkiego nagrzewania się domu może być latem także wentylacja. Najgorzej, gdy jest to wentylacja naturalna (grawitacyjna), która w tym okresie praktycznie wcale nie działa. To zmusza mieszkańców do otwierania okien, co niestety o tyle nie jest dobrym rozwiązaniem, że nagrzane powietrze ma wtedy łatwy dostęp do pomieszczeń domu.

Zdecydowanie lepiej jest z wentylacją mechaniczną nawiewno-wywiewną, w której na lato wyłączona jest rekuperacja, czyli wymiennik, zapewniający zimą odzysk ciepła. Ważne jedynie, by w ciągu dnia pracowała ona z minimalną wydajnością, a w nocy, gdy jest chłodniej – z maksymalną. Dzięki temu dom się będzie wychładzał, a w utrzymaniu w nim chłodu pomogą też murowane ściany, oczywiście nie tylko zewnętrzne.

* * *
Jak z tego widać, w naszym klimacie ściany zewnętrzne powinny przede wszystkim izolować dom termicznie zimą. Latem bowiem nie są w stanie uchronić domu przed nagrzewaniem – mogą co najwyżej, dzięki dużej pojemności cieplnej, stabilizować temperaturę powietrza w pomieszczeniach.

Zobacz także
Powodzie w Polsce może nie są częstym zjawiskiem, ale jednak od czasu do czasu się zdarzają. Na terenach...
Agregaty prądotwórcze stały się niezwykle popularnymi urządzeniami. Sprzyja temu zarówno zwiększona dostępność w...
Fot. Ytong Xella
Przeznaczone do murowania ścian bloki wapienno-piaskowe (silikatowe) są jednymi z najzdrowszych materiałów...
Myślisz o remoncie łazienki, ale nie wiesz, ile to może kosztować? Ceny usług i materiałów budowlanych...