Fundamenty, będące podstawą każdego budynku, mają bardzo duże znaczenie nie tylko dla jego trwałości, ale także sztywności. Jeśli są dobrze zaprojektowane i wykonane, to mogą uchronić go przed uszkodzeniami, spowodowanymi na przykład nierównomiernym osiadaniem gruntu. Niestety sposób, w jaki w Polsce najczęściej wykonuje się ławy fundamentowe domów jednorodzinnych nie jest najlepszy.
Zwykle betonuje się je bowiem bezpośrednio w wykopie (Fot. 1), często nawet wtedy, gdy nie za bardzo pozwalają na to warunki gruntowe. Takie ławy nie mają równych bocznych powierzchni – nie można też ich zaizolować przed wilgocią gruntową. Do tego beton, z którego zostały wykonane, jest porowaty w miejscach, w których styka się z gruntem. To wszystko sprawia, że takie ławy są narażone na korozję biologiczną i chemiczną oraz na niszczenie wywołane naprzemiennym zamarzaniem i odmarzaniem wody w jego porach. Taki osłabiony beton przestaje też chronić przed korozją pręty zbrojenia podłużnego ławy.
Negatywne skutki betonowania ław w wykopie byłyby zdecydowanie mniejsze (a może nie byłoby ich wcale), gdyby przed ułożeniem zbrojenia i betonowaniem ław, wykop wyłożyć folią budowlaną (Fot. 2). Niestety ten prosty i niedrogi zabieg jest bardzo rzadko stosowany podczas wykonywania fundamentów domów jednorodzinnych.
Ławy fundamentowe w deskowaniu
Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest wykonanie ław fundamentowych w deskowaniu (Fot. 3). By było to możliwe, trzeba usunąć grunt do poziomu posadowienia domu z nieco większej powierzchni niż ta, którą ma zająć budynek. Samo wykonanie takiego szerokoprzestrzennego wykopu nie musi być – wbrew pozorom – droższe niż wąskich wykopów pod same ławy. Można bowiem zrobić to szybko za pomocą koparko-spycharki, podczas gdy wykopy tylko pod ławy robi się ręcznie, używając do tego łopat, a czasem także kilofów.
Jedynym problemem są znaczne ilości gruntu, które przy dużym wykopie trzeba przez pewien czas przechować poza obrysem przyszłego domu (później wypełni się nim przestrzenie między ścianami fundamentowymi). Dotyczy to przede wszystkim małej działki, na której w pierwszej kolejności musi się znaleźć miejsce na ziemię rośliną, usuniętą z obrysu budynku. Gdy brakuje na niej miejsca na grunt z wykopu, warto dogadać się z właścicielem sąsiedniej, niezabudowanej jeszcze działki i przechować go na niej przez kilka tygodni (Fot. 4).
Ławy betonowe
Samo wykonanie betonowych ław w deskowaniach nie jest specjalnie skomplikowane. Można to zrobić nie tylko w gotowych szalunkach inwentaryzowanych, ale także w blatach zbitych z desek (Rys. 1). Zarówno jedne, jak i drugie, trzeba po ustawieniu na wyrównanym gruncie, odpowiednio rozeprzeć, by nie przemieszczały się podczas układania w nich mieszanki betonowej. Przed ułożeniem zbrojenia podłużnego, warto na dnie deskowań ułożyć arkusze folii budowlanej, by grunt nie odciągał zaczynu cementowego ze świeżo ułożonego betonu.
Ławy żelbetowe
Nieco inaczej trzeba postąpić, gdy ławy pod budynek zostały zaprojektowane jako żelbetowe. W domach jednorodzinnych zdarza się to wprawdzie rzadko – tylko wtedy, gdy grunt na działce ma małą nośność (ale nie na tyle, by trzeba było robić płytę fundamentową) lub obciążenia przekazywane na fundament są znaczne (np. budynek ma kilka kondygnacji lub duże rozpiętości stropów). Gdyby w takich sytuacjach zastosować ławy betonowe, to miałyby one nie tylko znaczne szerokości podstawy, ale też wysokość. Oznaczałoby to konieczność zużycia dużych ilości betonu, dlatego zdecydowanie bardziej ekonomicznym rozwiązaniem jest zastąpienie ław betonowych żelbetowymi (Rys. 2).
Mają one małą wysokość, gdyż za ich nośność odpowiada przede wszystkim ułożone dołem poprzeczne zbrojenie. Właśnie z jego powodu, takich ław nie można wykonywać bezpośrednio na gruncie, tylko na ułożonej warstwie chudego betonu – nie należy bowiem dopuścić do tego, by nawet jedynie część z prętów stalowych została – zamiast betonem – otoczona gruntem.
Ponieważ ławy fundamentowe mają nie tylko bezpiecznie przenieść na grunt obciążenia z budynku, ale także uchronić go przed skutkami nierównomiernego osiadania podłoża gruntowego, więc muszą mieć odpowiednią sztywność w kierunku podłużnym.
Zbrojone podłużnie ławy betonowe, dzięki stosunkowo dużej wysokości przekroju poprzecznego, dość dobrze wywiązują się z tej roli. Inaczej jest z płaskimi ławami żelbetowymi, dlatego łączy się je monolitycznie – także za pomocą odpowiednio ukształtowanego zbrojenia – ze ścianami fundamentowymi. Ściany te wykonuje się oczywiście w deskowaniach, wykorzystując do tego celu najczęściej szalunki inwentaryzowane (Fot. 5 i 6).
Fundamenty składające się z połączonych ze sobą monolitycznie ław i ścian mają oczywiście znacznie większą sztywność niż tradycyjne ławy betonowe, dlatego wybudowane na nich budynki są bardziej odporne na wszelkie odkształcenia czy drgania gruntu.
Zaletą wykonywania nie tylko ław, ale i ścian fundamentowych, w deskowaniach inwentaryzowanych jest też to, że ich powierzchnie są wtedy równe i gładkie. Dlatego zdecydowanie większa jest gwarancja, że ułożone na nich powłokowe izolacje przeciwwilgociowe będą szczelne i trwałe (Fot. 7 i 8).