Kuchnia, poza tym, że ma być ładna, musi być przede wszystkim funkcjonalna, czyli inaczej mówiąc: wygodna w użytkowaniu. Jest to ważne zwłaszcza wtedy, gdy jej urządzenie stanowi dla nas spory wydatek i mamy świadomość, że będzie nam służyć przez wiele lat.
Jest wiele czynników mających wpływ na to, że w naszej kuchni czujemy się dobrze, a przygotowywanie w niej posiłków nie tylko nie jest dla nas męczące, ale wręcz sprawia nam przyjemność. Dlatego zaprojektowanie dobrej i estetycznej kuchni w nowym lub remontowanym domu nie jest wcale proste.
Dotyczy to szczególnie osób przeprowadzających się do własnego domu z mieszkania w bloku, w którym na kuchnię przeznaczone było zazwyczaj niewielkie i mało reprezentacyjne pomieszczenie. Jednak nie tylko im przy projektowaniu nowej kuchni przyda się pomoc osoby mającej duże doświadczenie w aranżacji takich wnętrz.
Jedno jest przy tym pewne – przy planowaniu i urządzaniu kuchni nie należy się śpieszyć i im więcej poświęcimy na to czasu, tym bardziej będziemy zadowoleni z uzyskanych efektów. Powinniśmy zająć się tym zanim w domu zaczną być wykonywane wszelkie instalacje, by uniknąć dodatkowych kosztów związanych z ich przekładaniem.
Pomieszczenie kuchni
Wielkość i kształt pomieszczenia, przeznaczonego na kuchnię, jest określony w projekcie domu lub mieszkania. Nie oznacza to jednak, że nie da się wprowadzić zmian, czasem zupełnie niewielkich, które mogą w znaczący sposób wpłynąć na poprawienie komfortu korzystania z kuchni.
Do sztandarowych przykładów należy łączenie kuchni z salonem (Rys. 1), co w wielu sytuacjach jest możliwe do wykonania nawet w starszych domach czy mieszkaniach, w których bardzo często bywa ona oddzielona od salonu jedynie ścianą. Przy takim rozwiązaniu uzyskujemy dodatkowe korzyści w postaci większej optycznie przestrzeni, a także zwiększonej ilości światła dziennego w kuchni.
W istniejących domach należy jedynie sprawdzić, czy ściana dzieląca kuchnię i salon jest działową, którą przeważnie da się usunąć bez szkody dla bezpieczeństwa budynku. Gdyby okazało się, że jest to jednak wewnętrzna ściana nośna, to warto ustalić, czy po zrobieniu odpowiednich wzmocnień, będzie możliwe przynajmniej częściowe jej wyburzenie.
Jeżeli komuś przeszkadza całkowite otwarcie kuchni na salon, to może zachować fragment dzielącej je ściany lub na przykład „schować” kuchnię za „półwyspem” z barkiem (Rys. 2), pełniącym również funkcję podręcznego stołu jadalnego (Rys. 3).
Przy dzisiejszych możliwościach technologicznych można też całą, sąsiadującą z salonem kuchnię ukryć w zabudowie ściennej (Rys. 4).
Zwolennicy kuchni oddzielonej od salonu mogą ułatwić sobie z nim komunikację, nie robiąc w niej drzwi (Rys. 5), które i tak w tradycyjnych kuchniach bywały zazwyczaj otwarte.
Niekiedy jest też możliwe powiększenie niewielkiej kuchni kosztem części pomieszczenia sąsiadującego, którym wcale nie musi być salon.
Najbardziej radykalnym, ale często bardzo dobrym rozwiązaniem jest przeniesienie kuchni w inne miejsce domu lub mieszkania, o ile pozwalają na to warunki techniczne, dotyczące przede wszystkim kwestii instalacyjnych.
Uwaga! Należy pamiętać, że zaawansowane zmiany budowlane (na przykład na przesunięcie lub wyburzenie ścian czy też inne działania ingerujące w konstrukcję budynku) trzeba skonsultować z konstruktorem lub administracją budynku, a niekiedy uzyskać na to nawet specjalne pozwolenie. Nieumiejętne dokonanie przebudowy może bowiem spowodować katastrofę budowlaną i narazić nas na poważne straty finansowe i kłopoty prawne.
Instalacje
Gdy budujemy dom, to projekt kuchni powinien powstać przed rozpoczęciem wykonywania instalacji elektrycznych i wodno-kanalizacyjnych (Fot. 1), by nie trzeba było w nich później dokonywać żadnych zmian. Dotyczy to szczególnie sytuacji, gdy w kuchni ma być wyspa lub półwysep, wymagające doprowadzenia instalacji wodno-kanalizacyjnych lub elektrycznych (Fot. 2). Także zrobienie ogrzewania podłogowego pod szafkami kuchennymi lub pod wyspą jest nie tylko marnowaniem pieniędzy. Niekiedy – gdy instalacja grzewcza była zaprojektowana dla całej podłogi – może to powodować niekomfortowe dla mieszkańców podniesienie temperatury podłogi.
Przy remoncie lub zabudowie kuchni w nowej lokalizacji raczej nie da się uniknąć przeróbek instalacyjnych i prawie zawsze zachodzi konieczność dokonania – mniejszych lub większych – zmian w instalacjach elektrycznych, wodnych i kanalizacyjnych, a czasem także grzewczych (na przykład związanych z przeniesieniem w inne miejsce grzejnika).
Nie należy też oczywiście zapominać o wentylacji, gdyż kuchnia nie może bez niej funkcjonować. Dotyczy to zarówno domów z wentylacją naturalną (grawitacyjną), jak i mechaniczną, na przykład nawiewno-wywiewną z odzyskiem ciepła.
Zmiany instalacyjne mogą być też konieczne wtedy, gdy samo pomieszczenie kuchni pozostało wprawdzie takie samo, ale zmieniło się w nim oświetlenie i rozmieszczenie sprzętu AGD, a także jej zabudowa meblowa. Dotyczy to zwłaszcza sytuacji, gdy w kuchni mają się pojawić urządzenia, których dotąd w niej nie było, na przykład zmywarka lub zespół filtrów do wody.
W instalacji elektrycznej największe zmiany są wtedy, gdy w nowej kuchni zamierzamy zrezygnować z kuchenki gazowej i zastąpić ją płytą ceramiczną lub indukcyjną, gdyż są one zasilane prądem trójfazowym.
Warto więc uwzględnić w planach (i budżecie) wszystkie dodatkowe prace budowlane, związane z poprowadzeniem kanałów pod nowe przewody w ścianach lub warstwach podłogowych oraz późniejsze ich zakrycie nowym wykończeniem.
Tekst: Dominika Chybowska