Ceny energii elektrycznej w 2023 roku – co na nie wpływa?

25 lipca 2024

Od kilku lat obserwujemy dynamiczny wzrost cen prądu. Założymy się, że Ty też zastanawiasz się, co wpływa na coraz wyższe koszty i dlaczego musisz płacić więcej. Dzięki lekturze tego artykułu lepiej zrozumiesz ten problem i dowiesz się, jakie mechanizmy kształtują ceny energii elektrycznej w naszym kraju. Wyjaśnimy to w kilku prostych krokach.

Wpływ popytu i podaży na ceny energii elektrycznej

Kształtowanie cen produktów i usług jest często determinowane przez prawa popytu i podaży, również w przypadku cen energii elektrycznej. Popyt na prąd bezpośrednio odzwierciedla ilość energii elektrycznej, której potrzebują gospodarstwa domowe, przedsiębiorstwa i instytucje w określonym czasie. Jeśli popyt rośnie, na przykład wskutek rozwoju gospodarczego, zwiększonego zużycia energii w sektorze przemysłowym lub sezonowego wzrostu zapotrzebowania na klimatyzację bądź ogrzewanie, to firmy produkujące energię muszą wytworzyć jej większą ilość.

Trzeba wiedzieć, że energia elektryczna w Polsce w ogromnej mierze pochodzi z paliw kopalnych. Jeśli nie są one w stanie zaspokoić zwiększonego zapotrzebowania na prąd, konieczne jest uruchomienie droższych i mniej efektywnych źródeł energii, jak np. jednostki gazowe. To z kolei prowadzi do wzrostu kosztów produkcji energii elektrycznej.

Większy popyt na prąd oznacza więc konieczność wykorzystywania droższych źródeł energii, co z kolei wpływa na wyższy koszt jej wytwarzania. Te wyższe koszty są przerzucane na konsumentów w postaci rosnących cen prądu.

Zasada ceny krańcowej na rynku energii elektrycznej

Ceny energii elektrycznej zależą również od cen na Towarowej Giełdzie Energii (TGE). Proces ich kształtowania opiera się na zasadzie cen krańcowych.

Jak tłumaczyliśmy wyżej, energia elektryczna jest produkowana za pomocą kilku dostępnych technologii. Niektóre z nich są stosunkowo tanie, inne droższe, czego konsekwencją są zróżnicowane koszty wytwarzania prądu. Odnawialne źródła energii, czyli prąd z wiatru, słońca, wody czy biomasy, zawsze będą tańsze niż elektrownie gazowe. Niestety, liczba instalacji, farm i elektrowni OZE w Polsce nadal pokrywa zbyt małą część zapotrzebowania na energię elektryczną (w czerwcu 2023 roku było to 27%). W związku z konieczne jest uruchamianie wspomnianych droższych elektrowni.

Czym zatem jest mechanizm ceny krańcowej? Cena energii elektrycznej jest ustalana na podstawie kosztów wytwarzania prądu przez najdroższą, jednak niezbędną dla utrzymania dostaw prądu jednostkę. Nie ma znaczenia tu fakt, że pokrywa ona tylko daną, nawet niewielką część zapotrzebowania na energię elektryczną.

Ceny uprawnień do emisji dwutlenku węgla

Warto zaznaczyć, że istnieją także inne czynniki wpływające na kształtowanie cen energii elektrycznej, takie jak koszty surowców energetycznych, koszty infrastruktury sieciowej czy polityka rządu w zakresie regulacji cen. Trzeba tu wymienić również ceny uprawnień do emisji dwutlenku węgla.

Unijny system handlu uprawnieniami do emisji CO2 (EU ETS) powstał w 2005 roku i od tamtej pory wspomaga kraje członkowskie w osiągnięciu założonych celów prośrodowiskowych. Dzięki temu rozwiązaniu koszt emisji CO2 stał się jednym ze składników kosztów produkcji energii. Innymi słowy, ten, kto wytwarza prąd w nieodnawialnych źródłach, musi za to zapłacić. W rezultacie wyprodukowanie prądu w źródłach konwencjonalnych i wysokoemisyjnych jest droższe.

Do zakupu uprawnień do emisji zobligowane są te firmy i korporacje, które emitują do atmosfery najwięcej spalin, a także te, które potrzebują najwięcej energii do działania. W myśl rozwiązania EU ETS liczba uprawnień do emisji CO2 jest ograniczona, a ponadto systematycznie się zmniejsza (co wynika z planów klimatycznych UE). Ich cena więc rośnie – zgodnie z opisanym już mechanizmem popytu i podaży. Ten koszt przerzucany jest na konsumenta – zostaje doliczony do Twojego rachunku z prąd.

Warto tu podkreślić, że polski rynek energii nadal w ogromnej mierze oparty jest na węglu. W sierpniu 2023 roku źródła węglowe były odpowiedzialne aż za 65,5% produkcji prądu.

Jak oszczędzać na energii?

Znasz już 3 podstawowe mechanizmy kształtujące ceny energii elektrycznej w Polsce i w całej Unii Europejskiej. Do tego dochodzą kolejne czynniki jak obciążenia podatkowe czy opłaty dystrybucyjne. Niestety jako konsument nie masz wpływu na żaden z nich. Tym jednak, co możesz zrobić, jest zmniejszenie zapotrzebowania na energię swojego gospodarstwa domowego.

Zacznij od podstaw. Po pierwsze, zmień swoje nawyki związane z korzystaniem z oświetlenia oraz ze sprzętów AGD i RTV:

  • wyłączaj światło za każdym razem, gdy wychodzisz z pomieszczenia,
  • wykonuj domowe obowiązki oraz pracuj przy świetle dziennym,
  • zamień stare, energochłonne sprzęty na te w wysokiej klasie energetycznej,
  • nie pozostawiaj laptopa czy telewizora w trybie uśpienia, wyjmuj ładowarki z gniazdek,
  • nie otwieraj piekarnika podczas pieczenia ani lodówki, jeśli nie jest to konieczne,
  • pomyśl nad zmianą taryfy energetycznej – jeśli część obowiązków domowych będziesz realizować w tańszej strefie, zapłacisz mniej.

Po drugie, na wysokość Twoich rachunków za prąd mogą znacząco wpłynąć takie inwestycje jak modernizacja izolacji termicznej budynku czy zamontowanie fotowoltaiki. Panele fotowoltaiczne pozwolą Ci produkować prąd, który wykorzystasz na bieżące potrzeby, swoje i swoich domowników.

Jeżeli dodatkowo zdecydujesz się na magazyn energii, masz szansę znacznie uniezależnić się od sprzedawców energii elektrycznej i tym samym od niestabilnych cen na rynku prądu.

Materiał promocyjny E.ON Polska

Zobacz także
Powodzie w Polsce może nie są częstym zjawiskiem, ale jednak od czasu do czasu się zdarzają. Na terenach...
Agregaty prądotwórcze stały się niezwykle popularnymi urządzeniami. Sprzyja temu zarówno zwiększona dostępność w...
Fot. Ytong Xella
Przeznaczone do murowania ścian bloki wapienno-piaskowe (silikatowe) są jednymi z najzdrowszych materiałów...
Myślisz o remoncie łazienki, ale nie wiesz, ile to może kosztować? Ceny usług i materiałów budowlanych...